Niepokojący wzrost zachorowań na odrę. Ekspert alarmuje

polsatnews.pl 2 godzin temu

Na Podkarpaciu odnotowano 18 przypadków odry. - Wystarczą małe ogniska, żeby choroba zaczęła się rozprzestrzeniać - mówiła w "Wydarzeniach" lek. Justyna Morawska, specjalistka medycyny rodzinnej. Eksperci wskazują, iż odporność zbiorowa spada. - Poziom alarmowy to jest 90 proc. Więc my do tego poziomu powolutku docieramy - tłumaczył dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.

Polsat News
Ekspert ostrzega przed spadkiem odporności społecznej w Polsce

- W ostatni okresie było hospitalizowanych w sumie ośmiu pacjentów, z czego połowa z nich z zapaleniem płuc - mówił dla "Wydarzeń" dr Andrzej Cieśla, kierownik oddziału chorób zakaźnych ze szpitala w Łańcucie.

W sumie odnotowano już 18 przypadków, a kolejne czekają na potwierdzenie. - Mamy pewne przeczucia, pewien scenariusz może się spełnić. Tego się obawiamy. (...) Wystarczą małe ogniska, żeby choroba zaczęła się rozprzestrzeniać - mówiła lek. Justyna Morawska, specjalistka medycyny rodzinnej.

Zachorowania dotyczą czterech powiatów - rzeszowskiego, łańcuckiego, tarnobrzeskiego i ropczycko-sędziszowskiego.

Podkarpacie. Zachorowania na odrę. Odporność populacyjna spada

Odporność populacyjna spada, a Polska znajduje się wśród państw o najniższej wszczepialności przeciwko odrze. - Poziom alarmowy to jest 90 proc. Więc my do tego poziomu powolutku docieramy - mówił dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.

Od 1991 roku szczepionka jest dwudawkowa i podaje się ją w pierwszym i szóstym roku życia. Wcześniej była tylko jedna dawka. Osoby po 40. roku życia szczególnie muszą uważać. - W tej grupie możemy mieć choćby co szóstą osobę, która nie jest odporna przeciwko odrze - tłumaczył Grzesiowski.

ZOBACZ: Sprzedawali podrabiane leki. Policja rozbiła gang oszustów

Do zakażenia odrą dochodzi drogą kropelkową, wirus dostaje się do organizmu przed drogi oddechowe. Początkowe objawy przypominają grypę. Jeden nieświadomy pacjent może przekazać wirusa kolejnym 18 osobom. Po dwóch tygodniach od zakażenia pojawia się charakterystyczna wysypka.

- To choroba wirusowa, której nie przeleczymy antybiotykiem. Nie mamy na nią leku - dodała Morawska.

Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni

WIDEO: Delegalizacja partii Brauna? Adam Bodnar wyjaśnia
Idź do oryginalnego materiału