Aktów agresji wobec lekarzy, ratowników medycznych, pielęgniarek, policjantów, nauczycieli, listonoszy czy strażaków jest tyle, iż nie wolno już traktować ich jak oddzielnych, przypadkowych incydentów. To mające wspólny wektor znaki wzbierającej jak tsunami fali nienawiści, która nie powinna dziwić, ale powinna przerażać! Z tego powodu dziwią mnie słowa Andrzeja Dudy, iż tragedia w krakowskim szpitalu jest dlań… niepojęta. Czyżby? Jest całkiem pojęta, a Duda i cała pożal się Boże nasza klasa polityczna, z lewa, środka i prawa, jest tej tragedii współwinna! To ona bezpośrednio odpowiada za pogłębiające się społeczne podziały, za dławiące uczucie polsko-polskiego konfliktu, bezkarny hejt i szalejącą niczym pożar stepu nienawiść. To nie jest stan, który można przypisać jednym, a usprawiedliwić drugich.
Niepojęta tragedia. Czyżby? [FELIETON MARTENKI]
angora24.pl 2 miesięcy temu
- Strona główna
- Medycyna
- Niepojęta tragedia. Czyżby? [FELIETON MARTENKI]
Powiązane
200 proc. cła. Trump uderza w branżę farmaceutyczną
3 godzin temu
Założyli mi Holtera. Zgadnijcie, co było najgorsze
4 godzin temu
Conte attacca Meloni sui dazi: "Chiamate Chi l'ha visto"
4 godzin temu
Polecane
Chwila nieuwagi i… cztery osoby w szpitalu
5 godzin temu
Woda rozeszła się jak "świeże bułeczki"
6 godzin temu