Niegrzeczne lub leniwe? pozostało PDA: opcja, o której rodzice choćby nie mają pojęcia

mamadu.pl 1 rok temu
Zdjęcie: PDA może utrudniać nawet codzienną egzystencję. fot. cottonbro studio/pexels


Dziecko woła rodzica z drugiego końca mieszkania, by podał mu coś, co leży tuż obok? Odmawia wykonywania prac domowych, a w szkole nie ma dobrych ocen? Pierwsza myśl, co za leniuch i manipulator, ewentualnie chce zwrócić na siebie uwagę rodzica. I owszem tak może być, jednak pozostało jedna opcja, o której wielu rodziców choćby nie ma pojęcia.


Zaburzenie, a nie lenistwo


Patologiczny syndrom unikania żądań (PDA, Zespół unikania patologicznego) może być odpowiedzią na pytania wszystkich rodziców, których dzieci właśnie tak się zachowują. PDA jest uważane za zaburzenie rozwojowe ze spektrum autyzmu, jednak wielu rodziców przez cały czas o tym nie słyszało.


Dzieci takie usilnie unikają codziennych obowiązków, jakie się przed nimi stawia. Początkowo może się wydawać, iż masz do czynienia z leniwym, niegrzecznym lub bojaźliwym dzieckiem. Jednak zachowanie z czasem może osiągnąć patologiczny poziom.

Co to jest PDA?


Dzieci, u których stwierdzono syndrom PDA, wykazują niechęć do wykonywania wszelkich poleceń i próśb narzucanych przez kogoś innego. Wynika to z faktu, iż mają olbrzymią potrzebę sprawowania kontroli w podejmowaniu decyzji oraz obsesyjną potrzebę dominacji w interakcjach społecznych.

Dzieci dotknięte PDA doświadczają częstych wahań nastrojów i potrafią kłamać lub udawać z niesamowitą łatwością. Z czasem wieczne odmowy mogą utrudniać choćby codzienną egzystencję. Warto jednak zaznaczyć, iż dzieci z PDA robią to nieświadomie.

Oczekuje, iż mama zrobi


Casey Ehrlich jest lekarką i mamą 8-letniego chłopca, u którego stwierdzono syndrom PDA. Od kilku lat poszerza swoją wiedzę na ten temat i pomaga innym rodzicom. Jest także aktywna w mediach społecznościowych, gdzie wypowiada się na temat dzieci z PDA.

– Dziecko siedzi na kanapie i żąda, żeby podawać mu różne rzeczy? Na przykład siedzi obok leżącego pilota do telewizora. Ty wtedy jesteś w kuchni, musisz przyjść do dziecka i podać mu pilota do ręki. Albo upuściło coś, co wylądowało tuż przy jego stopach. Ty jesteś w drugim końcu pokoju, ale musisz podejść i podać to dziecku. Albo mówi, iż jest głodne i oczekuje, iż mu się to jedzenie przyniesie. To bardzo typowe zachowanie dla dzieci i nastolatków z PDA – wyjaśnia lekarka.



Czy rzeczywiście jest się czym martwić? Kiedy to PDA, a kiedy błąd wychowawczy? Diagnozę może postawić oczywiście tylko psycholog. Warto jednak pamiętać, iż zawsze, gdy masz wątpliwości, warto skorzystać z pomocy specjalisty.

Idź do oryginalnego materiału