Komisja Europejska poinformowała, iż porozumiała się z firmami BioNTech/Pfizer w sprawie szczepionek przeciw COVID-19, m.in. co do możliwości zmniejszenia ich dostaw i przedłużenia okresu, w którym państwa członkowskie Unii Europejskiej będą mogły odebrać dostawy. Minister zdrowia w rozmowie z PAP ocenił, iż wynegocjowane warunki dotyczące możliwości zmniejszenia dostaw szczepionek są skandaliczne.
– Cały czas uważamy, iż te warunki, które są negocjowane przez KE w imieniu państw członkowskich z Pfizerem to są warunki absolutnie niewystarczające, niesatysfakcjonujące i my nie przystępujemy do tego porozumienia. Pfizer w ofercie, jaką przedstawił Komisji Europejskiej – która, muszę to powiedzieć otwarcie, nie reprezentując interesu państw członkowskich, wstępnie akceptowała te rozwiązania – żąda opłaty za te preparaty, których liczba ma być zredukowana. Żąda zapłaty za szczepionki, które nie będą dostarczone, a opłata wynosi mniej więcej połowę ceny, którą za preparaty płacimy w tej chwili – powiedział minister Adam Niedzielski.
Jak ocenił, to już jest kategoria skandalu, a nie tylko nieuczciwego prowadzenia negocjacji biznesowych. – My jesteśmy cały czas w sporze – zaznaczył.
Niedzielski przypomniał, iż Polska od kwietnia zeszłego roku działa w ramach klauzuli siły wyższej; odmawia przyjmowania dostaw, bo zmieniły się warunki epidemiczne.
– Kontrakty są tak źle zdefiniowane, iż one w zasadzie zmuszają państwa do przyjmowania setek milionów preparatów, których już nikt dzisiaj nie potrzebuje. Nie ma choćby możliwości przekazania ich biedniejszym krajom, które zresztą również nie zgłaszają takiego zapotrzebowania – stwierdził.
– My stoimy na swoim stanowisku, iż to nie są odpowiednie warunki. Mamy koalicję kilku krajów, które również podzielają nasz punkt widzenia: Węgry, Rumunię, mamy też zainteresowanie dołączeniem do nas ze strony m.in. Litwy – dodał.
Adam Niedzielski przyznał, iż wiele państw śledzi poczynania Polski w tej kwestii. Minister podkreślił, iż spór dotyczy wyłącznie jednego dostawcy szczepionek. Z pozostałymi udało się dojść do porozumienia i do zmiany warunków dostaw, dokonując ogromnej redukcji.
Komisja Europejska podała w piątek, iż zmiana obowiązującej umowy na dostawy szczepionek uwzględnia poprawę sytuacji epidemiologicznej, a jednocześnie zapewnia dostęp do najnowszej dostępnej wersji szczepionki, o ile w przyszłości pojawią się warianty COVID-19 budzące obawy.
Porozumienie wprowadziło do obowiązującej umowy m.in. zmniejszenie liczby dawek zakupionych przez państwa członkowskie w ramach umowy – po uiszczeniu opłaty pierwotnie zakontraktowane dawki zostaną przekształcone w zamówienia opcjonalne – oraz przedłużenie okresu, w którym państwa członkowskie będą mogły odebrać dostawy szczepionek.