– W sobotę 25 stycznia w Siedlcach podczas interwencji zginął ratownik medyczny.
– Wieczorem otrzymałem wiadomość, iż jeden z ratowników, Czarek Lotkowski, został dźgnięty nożem i jest w trakcie reanimacji. Nie mogłem wprost uwierzyć, iż doszło do tej tragedii. gwałtownie dotarłem na miejsce zdarzenia, następnie do szpitala, w którym przebywał już Czarek. Trwała akcja reanimacyjna. Niestety, o godz. 20.22 lekarz stwierdził zgon.
– Co się wydarzyło w czasie interwencji medycznej?