Niealkoholowe stłuszczenie wątroby – czym jest i jakie daje objawy?

zdrowie.med.pl 3 tygodni temu

Stłuszczenie wątroby jest powszechną przypadłością, która polega na zmagazynowaniu w komórkach tego narządu nadmiaru tłuszczu. Często nie powoduje dolegliwości, ale są przypadki, które mogą doprowadzić choćby do niewydolności tego narządu. Poniżej omawiamy objawy i przyczyny niealkoholowego stłuszczenia wątroby oraz polecane działania profilaktyczne.

Niealkoholowe stłuszczenie wątroby (NAFLD) to stan, który staje się coraz bardziej powszechny na całym świecie, stanowiąc jedną z głównych przyczyn przewlekłych chorób wątroby. NAFLD może prowadzić do poważnych komplikacji, w tym do marskości wątroby i raka. Dlatego ważne jest, aby zrozumieć, czym jest ta choroba, jakie są jej przyczyny, objawy oraz możliwe konsekwencje.

Czym jest niealkoholowe stłuszczenie wątroby?

NAFLD jest stanem, w którym w komórkach wątroby gromadzi się nadmiar tłuszczu, a to wszystko bez związku z nadużywaniem alkoholu. Choroba ta najczęściej występuje u osób z otyłością, cukrzycą typu 2, insulinoopornością i zespołem metabolicznym.

Niealkoholowe stłuszczenie wątroby można podzielić na dwa główne typy: proste stłuszczenie wątroby (NAFL), które zwykle nie prowadzi do stanów zapalnych ani bliznowacenia, oraz NASH (niealkoholowe stłuszczeniowe zapalenie wątroby), które może prowadzić do poważniejszych uszkodzeń wątroby, w tym do marskości.

Jakie objawy daje niealkoholowe stłuszczenie wątroby?

Wiele osób z NAFLD przez długi czas nie doświadcza żadnych objawów. Kiedy jednak się pojawiają, mogą obejmować zmęczenie, osłabienie, zmęczenie, objawy skórne oraz ból w prawym górnej części brzucha, nudności oraz wymioty.

Ponieważ te symptomy mogą być niejednoznaczne i występować w wielu innych stanach, diagnoza NAFLD często stawiana jest przypadkowo podczas badań przeprowadzanych z innego powodu, na przykład podczas rutynowych badań krwi lub obrazowych badań brzucha.

Niealkoholowe stłuszczenie wątroby – czynniki ryzyka

Wśród czynników ryzyka niealkoholowego stłuszczenia wątroby są:

  • nadwaga/otyłość (szczególnie brzuszna),
  • nadciśnienie,
  • menopauza,
  • niedoczynność tarczycy,
  • niedoczynność przysadki,
  • zaburzenia lipidowe,
  • insulinooporność/cukrzyca typu 2,
  • pochodzenie latynoskie lub azjatyckie,
  • zespół metaboliczny,
  • bezdech senny,
  • niektóre infekcje – jak m.in. wirusowe zapalenie wątroby typu C,
  • nadużywanie tytoniu,
  • różne leki – m.in. amiodaron, sterydy, diltiazem.

Diagnostyka i monitoring NAFLD

Diagnozowanie NAFLD rozpoczyna się zwykle od badań krwi, które mogą wykazać podwyższone enzymy wątrobowe, choć w wielu przypadkach pozostają one w normie mimo zaawansowania choroby. Podwyższone poziomy enzymów wątrobowych – AST i ALT – są sygnałem ostrzegawczym.

Dalsze badania, takie jak ultrasonografia (USG), tomografia komputerowa lub rezonans magnetyczny, mogą pomóc ocenić stopień stłuszczenia wątroby. W niektórych przypadkach może być konieczna biopsja wątroby, aby ocenić stopień zapalenia i bliznowacenia czy określić stopień zaawansowania choroby. Przydatnym badaniem jest też FibroScan, specjalistyczne badanie ultrasonograficzne, stosowane czasami zamiast biopsji.

Profilaktyka, czyli zapobieganie NAFLD

Chociaż nie ma specyficznych leków na NAFLD, zmiana stylu życia jest kluczowym elementem zarządzania i może prowadzić do poprawy stanu wątroby. Obejmuje to zdrową dietę, regularną aktywność fizyczną i utratę wagi oraz brak używek (m.in. nienadużywanie alkoholu, niepalenie tytoniu).

W niektórych przypadkach lekarz może również zalecić kontrolę współistniejących chorób, takich jak cukrzyca czy hiperlipidemia, które mogą przyczyniać się do postępu NAFLD. Dobrze jest też wykonywać regularne badania kontrolne, aby wykryć problemy zdrowotne, w tym stłuszczenie wątroby, możliwie wcześnie.

Niealkoholowe stłuszczenie wątroby jest chorobą, która wymaga większej świadomości i rozumienia, zarówno ze strony pacjentów, jak i pracowników służby zdrowia. Wczesne rozpoznanie i zarządzanie NAFLD może zapobiec jego postępowi i powiązanym z nim poważnym komplikacjom.

fot. Mohamed_hassan / Pixabay

Idź do oryginalnego materiału