Nie wolno rezygnować z walki o wolność wewnętrzną

naszdziennik.pl 1 miesiąc temu
Żyjemy w świecie, gdzie zagrożenia czają się na człowieka na każdym rogu. Największym problemem społeczeństwa są wszelkiego rodzaju używki, które niszczą nie tylko zdrowie, ale również relacje z drugim człowiekiem. Papież Franciszek podkreślał, iż społeczeństwo nie może być obojętne na tragedię innych ludzi. – Papież Franciszek mówił, iż nikt nie może pozostać obojętnym w obliczu tragedii milionów ludzi uzależnionych od substancji odurzających, a także w obliczu skandalu nielegalnej produkcji i handlu narkotykami. Handlarzy tymi substancjami nazwał mordercami i zbrodniarzami. Papież podkreślił też, iż nie da się zmniejszyć uzależnienia od narkotyków poprzez liberalizację ich używania. Potwierdza to wiele tragicznych historii osób uzależnionych i ich rodzin – wskazał ks. bp. Tadeusz Bronakowski.Nałogi są dla człowieka są wewnętrznym więzieniem, a walka z jest niezwykle trudna. Wiele osób lekceważy zagrożenie i mówi, iż jego to nie dotyczy. – Walka z nałogami należy do bardzo trudnych. Kiedy słuchamy świadectw osób, które nieraz przez długie lata były uzależnione, wtedy widzimy ogrom cierpienia, wiele przegranych bitew z samym sobą, wręcz nadludzkich wysiłków, aby odzyskać trzeźwość. Wiele osób w tej walce ponosi klęskę, przegrywając zdrowie i życie, dlatego na pierwszym miejscu zawsze trzeba stawiać zapobieganie tym problemom. Tutaj nie ma miejsca na lekceważenie, lekkomyślność, na mówienie: „mnie to nie grozi”, „mam mocną głowę”, „jak będę chciał, to przestanę pić, palić, czy brać narkotyki”. Taka postawa jest otwarciem bramy do wewnętrznego więzienia, w którym człowieka trzyma nałóg. Pamiętajmy także, iż nigdy nie wolno rezygnować z walki o wolność wewnętrzną. Z Bożą pomocą wszystko jest możliwe – podkreślił przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych Konferencji Episkopatu Polski.
Idź do oryginalnego materiału