Gdy edukacja jest długofalowa, ekspert planuje kilka spotkań, w czasie których omawia poszczególne problemy, np. arytmie czy bloki przewodzenia. Jedno spotkanie, takie jak w trakcie TMT, oznacza realizację konkretnego celu – żeby lekarze wyszli przekonani, iż potrafią ocenić EKG. – Stosuję system siedmiu kroków i pokazuję lekarzom, jak postępować, żeby nie pominąć jakiejś oceny, która mogłaby wpłynąć na pełną analizę elektrokardiogramu – mówi prof. Dariusz Kozłowski z Kliniki Kardiologii i Elektroterapii Serca Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Te siedem kroków to najkrótsze algorytmy, które poznają uczestnicy. Dzięki warsztatom uczestnicy uzupełnią praktyczną wiedzę m.in. z prawidłowego przeprowadzenia oraz interpretacji wyników badania EKG, ze szczególnym uwzględnieniem różnicowania zapisów w stanach nagłych jak arytmie czy choroba wieńcowa. Na zakończenie czeka ich analiza konkretnego EKG od A do Z.
W jaki sposób ekspert przedstawia najczęstsze błędy? Nie wytyka ich, raczej sugeruje, iż mogłaby być to inna jednostka chorobowa niż ta podana przez lekarza.
Prof. Kozłowski ocenia, iż są dwa rodzaje błędów w opisach EKG. Pierwszy jest błędem postrzegania. Już dawno stwierdzono, iż trzeba po prostu dobrze obejrzeć elektrokardiogram (uwagi te na pewno odnoszą się i do innych ocen w medycynie, w innych rozpoznaniach). – Nie tylko rzucić okiem, ale przeanalizować, spojrzeć uważnie, znaleźć wszystkie rzeczy, które są istotne – tłumaczy prof. Kozłowski. Ważne jest pamiętanie o zasadzie, iż znajdujemy to, czego szukamy. A więc należy brać pod uwagę kontekst badania – inne wyniki badań, wywiad. Kolejne zasady do zapamiętania przez lekarzy wszystkich specjalności to fakt, iż rozpoznajemy to, co znamy i iż można zobaczyć anomalię, ale mieć problem z jej rozpoznaniem.
Ekspert zwraca się do lekarzy rodzinnych, aby nie rezygnowali zbyt szybko, aby zastanawiali się nad diagnozą. – Konieczne jest poszerzanie wiedzy. Jednak dla lekarza rodzinnego najważniejsze są w ocenie zmiany krytyczne. Nie można nie rozpoznać źle funkcjonującego stymulatora, bo jeżeli on przestanie funkcjonować, pacjent może umrzeć. Nie można nie rozpoznać zawału mięśnia sercowego, bo jeżeli go nie zdiagnozujemy, pacjent może nie przeżyć. Po prostu – stany nagłe musimy umieć rozpoznawać – podkreśla prof. Kozłowski.
Warsztaty EKG odbędą się w piątek 24 marca od 13.00 do 14.00 w sali warsztatowej D.
Zapraszamy do obejrzenia całej rozmowy.
PROGRAM KONGRESU |