Pod koniec października poseł Adam Krzemiński zwrócił się do minister zdrowia z interpelacją dotyczącą aptecznych punktów szczepień. Wskazał, iż do jego biura poselskiego zgłaszają się mieszkańcy z północnej części Mazowsza. W szczególności chodzi o powiat ciechanowski, płoński, mławski oraz przasnyski. Sygnalizują oni poważny problem z dostępnością szczepień przeciw grypie oraz COVID-19 w aptekach.
– Pomimo obowiązujących przepisów umożliwiających wykonywanie szczepień ochronnych przez farmaceutów, w wymienionych powiatach praktycznie brak jest aptek, które faktycznie realizują te świadczenia. Mieszkańcy wskazują, iż najbliższe apteki oferujące szczepienia znajdują się często w odległości kilkudziesięciu kilometrów — w Warszawie lub Płocku – pisał poseł.
- Czytaj również: Na Mazowszu brakuje aptek wykonujących szczepienia
Jego zdaniem sytuacja utrudnia realizację programów profilaktyki zdrowotnej, ogranicza wyszczepialność społeczeństwa. W swojej interpelacji pytał więc czy planowane jest wprowadzenie dodatkowych zachęt finansowych lub organizacyjnych dla aptek z terenów wiejskich i małych miast, które zdecydują się na uruchomienie punktów szczepień?
Nie będzie dodatkowych zachęt…
Odpowiedzi na pytania posła udzieliła niedawno wiceminister Katarzyna Kacperczyk. W pierwszej kolejności wskazała, iż minister zdrowia ma uprawnień do nakładania na apteki obowiązku zawarcia u mowy z NFZ i wykonywania szczepień.
– Jest to dobrowolna decyzja podmiotu, który spełnia wymagania lokalowe oraz posiada personel z odpowiednimi kompetencjami – podkreśliła wiceminister.
- Czytaj również: Wiemy jaki odsetek szczepień wykonują farmaceuci w aptekach
Poinformowała też, iż resort nie planuje wprowadzania finansowych zachęt dla aptek z małych miejscowości, które rozpoczynają usługę szczepień. W jej ocenie takie działanie mogliby negatywnie ocenić inni przedsiębiorcy prowadzący apteki. Tacy, którzy z jakichkolwiek powodów nie spełniają inie mogą spełniać wymagań umożliwiających prowadzenie szczepień. Takie rozwiązanie mogliby skrytykować także ci, którzy prowadzą apteki w dużych miastach lub wykonują już szczepienia.
– Brak jest przesłanek do podejmowania działań, które de facto faworyzowały by jakikolwiek grupy podmiotów – uznała wiceminister.
Przede wszystkim edukacja…
Katarzyna Kacperczyk zapewniła, iż wszelkie wymagania dotyczące realizacji szczepień w aptekach są takie same dla wszystkich podmiotów w całej Polsce. Ustalono je z uwzględnieniem nadrzędnego dobra pacjenta, a ich przestrzeganie mana celu zapewnienie bezpieczeństwa i najwyższej jakości usług. Zapewniła też, iż ministerstwo podejmuje działania edukacje, które mają zwiększać wyszczepialność.
– Resort przygotował audycję telewizyjną dotyczącą szczepień, w której wyjaśniono zasady dostępności szczepień w aptekach. Działania edukacyjne skierowane do osób, które powinny się zaszczepić prowadzone były także w mediach społecznościowych Ministerstwa Zdrowia i Telewizji Publicznej. Podobne akcje podejmowane są także przez jednostki podległe Ministerstwu m.in. Narodowe Centrum Zdrowia Publicznego PZH na stronie internetowej szczepienia.info i w mediach społecznościowych oraz na stronie Narodowego Funduszu Zdrowia akadenia.nfz.gov.pl – wymienia wiceminister.
Źródło: ŁW/Sejm












![Kukurydza drożeje, świnie mocno w dół. A co z cenami zbóż i nawozów? [Raport rynkowy 21.11.2025]](https://static.tygodnik-rolniczy.pl/images/2025/11/21/547816.webp)