NFZ nie zapłaci. Cięcia już uderzają w pacjentów

dakowski.pl 1 tydzień temu

KZ: skoro ludzie płacą – a świadczeniodawca nie wywiązuje się – to może Polacy powinni, w ramach strajku, masowo przestać płacić ?

Szpitale ograniczają zabiegi, bo boją się, iż NFZ nie zapłaci im za nadwykonania. A pacjenci cierpią w wielomiesięcznych kolejkach albo zadłużają się na leczenie prywatne. Liczba endoprotezoplastyk stawów spadła już o 14 proc. – informuje “Dziennik Gazeta Prawna”.

Z danych NFZ wynika, iż liczba wykonanych w tym roku endoprotezoplastyk spada drugi rok z rzędu, tym razem o ok. 14 proc. Wykonano ich w sumie nieco ponad 55 tys. – najwięcej zabiegów dotyczy stawu biodrowego i właśnie tu zanotowano największy ich spadek – o ok. 17 proc. Tym samym udział tego rodzaju endoprotezoplastyk zmalał do 56 proc., czyli o 2 pkt proc. względem ubiegłego roku – informuje “DGP”.

Gazeta ocenia, iż pod względem liczby endoprotezoplastyk ten rok będzie najsłabszym od 2021 r. jeżeli dotychczasowe tempo się utrzyma do końca roku, liczba zabiegów w całym 2025 r. wyniesie około 100 tys. Dla porównania w 2024 r. było to ponad 117 tys., podobnie jak w 2023 r. W 2022 r. ich liczba przekroczyła 105 tys., a w 2021 r. – 87 tys. – wylicza dziennik.

Liczba zabiegów zaczęła zwalniać w kwietniu, gdy stało się jasne, iż w NFZ brakuje pieniędzy, w związku z czym szpitale mogą mieć kłopot z odzyskaniem pełnej kwoty za nadwykonania. Czerwiec przyniósł pogłębienie tego spadku. Tylko w przypadku stawu biodrowego wykonano 3,3 tys. zabiegów wobec 4,5 tys. w maju i 5,8 tys. w marcu tego roku.

W związku z tym, iż problemy z płatnościami trwają, tegoroczne zabiegi również przesuwane są na kolejny rok, a to oznacza, iż kolejka jeszcze się wydłuża. Jak wynika z danych portalu Świat Przychodni, w tej chwili średni czas oczekiwania to 527 dni.

Idź do oryginalnego materiału