New Balance Fresh Foam X 1080 v14 – recenzja najnowszego modelu butów

bieganie.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: New Balance Fresh Foam X 1080 v14 – recenzja najnowszego modelu butów


New Balance nie zwalnia tempa – 10 października zadebiutowała najnowsza, już 14. wersja kultowych butów biegowych Fresh Foam X 1080. Ten model, uważany za flagowy produkt New Balance, od lat cieszy się ogromnym uznaniem zarówno wśród amatorów, jak i profesjonalistów. W szerokiej ofercie treningowej New Balance to właśnie 1080 zajmuje szczególne miejsce. Gdyby marka musiała wybrać tylko jeden model, który oddaje esencję jej technologii i innowacyjności, to właśnie 1080 byłby tym wybrańcem.

New Balance Fresh Foam X 1080 v14 w swoim premierowym wydaniu pojawi się w kilku wariantach kolorystycznych. Wszystkie, moim zdaniem, są innowacyjne, nowoczesne i inspirujące, ale nie zabrakło też bardziej stonowanych, minimalistycznych opcji. Dla niezdecydowanych wybór może nie być łatwy, jednak każdy z pewnością znajdzie coś, co uzupełni jego stylówkę.

Dane techniczne:

  • zastosowanie: but treningowy
  • przeznaczenie: asfalt, szutrowe ścieżki
  • drop: 6mm
  • profil stopy: neutralny, supinujący
  • waga: 311g w rozmiarze 45
  • amortyzacja: bardzo wysoka

Sprawdź nasze porównanie New Balance 1080 v12 vs New Balance 1080 v13

Jeśli chodzi o funkcjonalność, to nowa wersja to lekko zaktualizowana, nowoczesna konstrukcja, do której wykorzystano materiały najwyższej jakości, stworzone przy użyciu najnowszych technologii. Model 1080v14 zapewnia wyjątkowy komfort podczas codziennych treningów- cecha kontynuowana po poprzedniku, ale z udoskonaleniem w postaci większej stabilności. Szczegóły opiszę poniżej.

Podeszwa środkowa

Podeszwa środkowa, zawierająca około 3% bio-pochodnych składników, przez cały czas gwarantuje doskonałą amortyzację dzięki piance Fresh Foam. Niezwykły komfort, który już w modelu v13 był na wysokim poziomie, w najnowszej odsłonie został jeszcze bardziej dopracowany. Konstruktorzy New Balance w wersji 14 postanowili udoskonalić to, co biegacze tak bardzo cenili wcześniej. W poprzednim modelu (v13) obfitość pianki mogła u cięższych biegaczy powodować wrażenie lekkiego „pływania”.

Efektem prac nad unowocześnieniem i aktualizacją modelu 1080 jest wciąż niezwykle miękka i komfortowa pianka, która zapewnia niesamowity komfort. W odczuwalny sposób poprawiono również stabilność buta, co pozwoliło znacząco zredukować problem „pływania” stopy. Podążając za trendami, a może choćby je wyznaczając, New Balance w modelu 1080v14 zastosował w produkcji pianki bio-pochodne składniki pochodzące z odnawialnych źródeł. Ta innowacja pomogła zmniejszyć ślad węglowy- może nie jest to wielka zmiana, ale zdecydowanie działanie godne pochwały.

Cholewka New Balance 1080v14

Cholewka przeszła także gruntowną modernizację. W nowym modelu v14 projektanci New Balance skupili się na jeszcze lepszym dopasowaniu jej do stopy, co nie od razu rzuca się w oczy.

Użytkownik odczuje większą stabilność i pewniejsze utrzymanie stopy na miejscu. Materiał cholewki to wielowarstwowa siateczka, która zapewnia dobrą wentylację w newralgicznych miejscach. Wizualnie zmiana nie jest duża i dla większości może pozostać niezauważalna, jednak otwory w siateczce, szczególnie w okolicach śródstopia i palców, zostały powiększone, co poprawia przepływ powietrza wewnątrz buta. Wewnętrzne elementy, takie jak wygładzony materiał i wstawki z gąbki, bezpośrednio stykające się ze stopą, potęgują uczucie komfortu i prestiżu.

Konstruktorzy, opracowując aktualizację cholewki, nie zapomnieli o bezpieczeństwie i wydajności. Moim zdaniem, konstrukcja cholewki plasuje model 1080v14 w grupie butów o szerokiej konstrukcji, oferujących dużo miejsca w okolicy palców. Jednak wielowarstwowy materiał cholewki jest na tyle elastyczny, iż dobrze dopasowuje się do stopy, więc osoby z węższą stopą nie odczują nadmiernego luzu, zwłaszcza w śródstopiu.

Połączenie podeszwy środkowej i cholewki tworzy świetny duet, oferujący solidną dawkę amortyzacji i pewność w codziennym użytkowaniu. Ten zestaw uzupełnia język z klinem, który dodatkowo poprawia dopasowanie w okolicach śródstopia.

Podeszwa zewnętrzna

Podeszwa zewnętrzna, moim zdaniem, jest elementem, który w wyniku optymalizacji, nie tyle kosztów, co wagi butów, może nie ucierpiał, ale również nie zyskał znacząco. Warto dodać, iż nowe 1080v14 ważą około 20 g więcej niż ich poprzednia wersja.

Wróćmy jednak do widocznie zmienionych elementów, a mianowicie do zastosowania gumy na części podeszwy zewnętrznej. W nowych 1080v14 guma cechuje się bardzo dobrą jakością pod względem przyczepności, co pomaga utrzymać biegacza na adekwatnej trajektorii biegu. Świetnie sprawdza się na krętych i szybszych odcinkach treningowych. Buty dobrze trzymają się choćby na mokrej nawierzchni, jednak guma bieżnika, jak wspomniałem, nie pokrywa całej podeszwy zewnętrznej, a jedynie newralgiczne miejsca pierwszego kontaktu podeszwy z podłożem. Czy to dobre, czy złe rozwiązanie? Trudno jednoznacznie ocenić – ostateczna opinia wymaga dłuższego testowania. Obecne rozwiązanie na pewno poprawiło sztywność podeszwy. W wersji 1080v14 pianka, w miejscach niechronionych gumą bieżnikową, u cięższych biegaczy widocznie się odbarwia, ale na tym etapie użytkowania nie wpływa to na funkcjonalność buta, choć wizualnie może trochę razić.

Guma podeszwowa jest wykonana w znanej już technologii NDurance, która jest odporna na ścieranie i zapewnia dobrą przyczepność na twardych nawierzchniach. Buty świetnie sprawdzają się również na leśnych ścieżkach czy szutrowych chodnikach.

Zapiętek i ranty otulające piętę przez cały czas zapewniają ogromny komfort. Spora ilość miękkiej pianki w tych miejscach otula Achillesa i kostki, potęgując uczucie wygody i miękkości. W tym zakresie kilka się zmieniło w stosunku do poprzedniego modelu, co mnie osobiście bardzo cieszy. Trochę nudno- wciąż tak samo miękko i wygodnie.

Dla kogo są te buty i jakie mają zastosowanie?

Uwzględniając konstrukcję i technologie zastosowane w modelu 1080v14, jest to bardzo wszechstronny model, który można używać na co dzień zarówno w treningach biegowych, jak i spacerach. Dzięki dużej dawce amortyzacji zapewnia wysoki poziom bezpieczeństwa i wydajności, co czyni go idealnym dla biegaczy i osób aktywnych fizycznie. Osoby o wyższej wadze powinny być szczególnie zadowolone, gdyż obfita amortyzacja zapewnia im komfort i poczucie bezpieczeństwa.

Buty doskonale sprawdzają się w codziennych aktywnościach. Ich przeznaczenie nie zmieniło się względem poprzedniego modelu- to wciąż w pełni treningowe obuwie.

Fresh FoamX 1080v14 w działaniu:

Zgodnie z zaleceniami producenta, buty te są wszechstronnym modelem treningowym, co potwierdziłem podczas moich testów nowej wersji v14. w tej chwili jestem w trakcie roztrenowania, a ten okres doskonale współgra z jednostkami treningowymi, do których używam tych butów. Na początek odbyłem kilka krótszych treningów (8-12 km), a już po pierwszym założeniu czuć wyjątkową miękkość i wygodę. To jak chodzenie po piankowych chmurkach. Stopa jest doskonale otulona przez elastyczną cholewkę. Dla osób preferujących więcej miejsca w środku, warto zwrócić uwagę na dobór odpowiedniego rozmiaru- możliwe, iż będzie trzeba wybrać nieco większy rozmiar niż zazwyczaj, aby uniknąć dyskomfortu z powodu zbyt ciasnej cholewki. Ja osobiście wolę, gdy buty dobrze przylegają, szczególnie w śródstopiu i okolicy palców.

W mojej opinii, model v14 oferuje sporo miejsca, ale jednocześnie pewnie trzyma stopę na miejscu. Producent, po przeprowadzeniu szczegółowych badań, zaleca ten model osobom ze średnią wysokością łuku stopy oraz średnią szerokością stopy i pięty. Warto przymierzyć buty przed zakupem, aby dopasować je do swoich preferencji.

Po oswojeniu się z butami, przyszedł czas na dodanie elementów szybkościowych do treningów. Po wstępnym biegu (około 10 km) wprowadziłem 200-metrowe rytmy techniczne. Tempo nie było tu kluczowe, bo nie był to moment na pilnowanie tych parametrów, ale dla celów testowych realizowałem początkowy bieg w średnim tempie 4:30 min/km, a odcinki rytmiczne w przedziale 3:10-3:30 min/km. W obu przypadkach buty sprawdziły się dobrze. To potwierdza moje przypuszczenia- nie mogło być gorzej niż w poprzedniej wersji v13, którą testowałem w grudniu 2023 roku. Skoro w tamtym modelu treningi wypadały dobrze, to i w v14 jest podobnie. Spokojne, wolniejsze biegi na dystansach 10-12 km nie sprawiają wrażenia przeciążenia, a w połączeniu z szybszymi jednostkami dają poczucie solidnej responsywności. Według mnie, choć nie są to buty w pełni dedykowane do szybkich treningów, spokojnie pozwalają na przyspieszenia czy lekkie zabawy biegowe.

Po dłuższych, ale spokojnych treningach na dystansie 15–20 km (4:30–4:50 min/km) moje spostrzeżenia są takie, iż amortyzacja jest naprawdę duża. Osoby szukające takiego rozwiązania powinny być zadowolone. Po tych dystansach mięśnie nóg oraz układ szkieletowy na drugi dzień nie są zbytnio przeciążone. Dla porównania, zdarzało mi się wcześniej, iż po dłuższych treningach odczuwałem skutki w postaci np. bólu pleców. Oczywiście wpływa na to wiele innych czynników, ale po tych jednostkach samopoczucie było naprawdę dobre, co sugeruje, iż buty miały na to duży wpływ.

Podsumowanie

Już na tym etapie użytkowania nowych Fresh FoamX 1080v14 mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, iż są to buty odpowiednie dla wszystkich biegacza, niezależnie od poziomu zaawansowania. Moim zdaniem wszyscy biegacze będą czerpać mnóstwo przyjemności z korzystania z tych butów podczas luźnych treningów, spokojnych biegów ciągłych na średnich i długich dystansach.

Z góry warto przyjąć, iż nie są to karbonowe „wyścigówki”, więc nie ma sensu oczekiwać od nich wysokiej dynamiki. Jednak w codziennych aktywnościach fizycznych spisują się doskonale. Bardzo dużym plusem jest ich wyjątkowa amortyzacja oraz wygoda. Z pewnością ich wszechstronność będzie doceniona przez biegaczy, zwłaszcza tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę z bieganiem, a także osoby, które cenią sobie komfort, nie zwracając uwagi na czas przebiegnięcia dystansu.

Małym minusem jest jednak nieco nadmierna ciepłota. Choć cholewka, jak wcześniej wspominałem, jest przewiewna i dobrze wentyluje stopę, zwłaszcza w okolicy śródstopia i palców, to reszta cholewki jest na tyle miękka i przylegająca, iż może powodować uczucie ciepła, szczególnie przy wyższych temperaturach. Jednak przy nadchodzącej jesieni ten punkt oceny staje się mniej istotny.

Podczas biegu wyraźnie odczuwa się kołyskową konstrukcję podeszwy, co z pewnością przypadnie do gustu mniej zaawansowanym biegaczom, ułatwiając przetaczanie stopy i zachęcając do szybszego biegania. Dzięki standardowemu dropowi (6 mm), użytkownicy v14’ek nie powinni odczuwać nadmiernego obciążenia stawów kolanowych ani ścięgien Achillesa. Model ten z pełnym przekonaniem polecam na codzienne, spokojne treningi.

But dostępny w sprzedaży na NBSKLEP.PL

Idź do oryginalnego materiału