Radni gminy Oporów pod Kutnem na ostatniej sesji podjęli uchwałę, w której sprzeciwili się powstaniu ośrodka rehabilitacji bocianów. W prace nad budową "bocianiego raju" zainwestowano już pół miliona złotych, ale jednocześnie społecznik kierujący całym przedsięwzięciem nie wystąpił jeszcze o zgodę GDOŚ na lokalizację ośrodka. Sytuację próbuje jeszcze uratować wójt, który zapewnia, iż "bociany osobiście bardzo lubi".