Na co zaszczepić się po powodzi?

Tężec, wirusowe zapalenie wątroby typu A oraz dur brzuszny - szczepienia na te trzy choroby zalecają epidemiolodzy. Co prawda według wskazań Ministerstwa Zdrowia nie ma potrzebny organizacji masowych szczepień ochronnych dla wszystkich osób przebywających na terenach dotkniętych powodzią, jednak zaleca się je dla osób, które biorą udział w usuwaniu skutków wielkiej wody.

Jak mówi Ewelina Gronczewska z jeleniogórskiego sanepidu, sam kontakt z wodą powodziową też nie jest wskazaniem do podania szczepionki, zaleca się je na przykład po skaleczeniu. „Jeżeli doszło do przecięcia tkanki to należy zwrócić się do swojej przychodni pierwszego kontaktu - do lekarza POZ, wskazać, iż taka sytuacja miała miejsce i my, jako inspekcja sanitarna zapewniamy szczepionkę dla osób po tzw. ekspozycji, czyli gdy doszło do zranienia”. Projekt nowelizacji ustawy powodziowej, nad którą pracuje rząd, zakłada jednak obowiązek szczepień dla policjantów, funkcjonariuszy Straży Granicznej i strażaków Państwowej Straży Pożarnej, którzy biorą udział w usuwaniu skutków powodzi. Najpierw czyszczenie - potem dezynfekcje Wszystko, co miało kontakt z wodą powodziową, zostało zanieczyszczone i potrzebne jest odkażanie lub zutylizowanie. Woda po drodze wypłukuje śmietniki, zabiera martwe zwierzęta i zanieczyszczenia chemiczne. "Wszystko, co miało kontakt z wodą powodziową należy wyrzucić" - zaleca Ewelina Gronczewska z jeleniogórskiego sanepidu. „Nie możemy nic z tych rzeczy zostawić. Woda powodziowa była wysoce skażona. Posiadała bardzo dużo mikrobiologicznych zanieczyszczeń - wirusy, grzyby. Wszystkie te materiały nasiąkły i dlatego wszystko, co miało kontakt z wodą powodziową niestety musimy wyrzucić. Suszenie jest bardzo, bardzo ryzykowne, iż nie pozbędziemy się wszystkich nieczystości". Także budynki mieszkalne, gdzie zalegała woda z powodzi, wymagają odpowiedniego przygotowania przed ponownym zamieszkaniem. Działania powinny...