Chociaż większość pacjentów korzysta z usług medycznych finansowanych przez NFZ, rośnie liczba osób, które decydują się na leczenie prywatne. Wyniki najnowszego raportu GUS pokazują, jakie schorzenia najczęściej prowadzą do dodatkowych wydatków.
Najczęściej poza NFZ swoje leczenie finansują chorujący na depresję - ponad 34 proc., na choroby tarczycy - ponad 27 proc. i niedokrwienność serca - ponad 18 proc. - wynika z opublikowanych w czwartek danych GUS.
Z raportu GUS wynika, iż zdecydowana większość chorujących w 2023 r., jako źródło finansowania usług medycznych wskazała środki Narodowego Funduszu Zdrowia. Jednocześnie GUS obserwuje wzrost udziału gospodarstw domowych korzystających z usług medycznych, które nie są finansowane w ramach NFZ.
W 2023 r. z usług medycznych (poza stomatologicznymi) niefinansowanych przez NFZ skorzystało 40,4 proc. gospodarstw domowych, w 2020 r. takich gospodarstw było 38,1 proc., w 2016 r. – 37,2 proc., w 2013 r. – 35,1 proc., a w 2010 r. – 31 proc.
Najczęściej korzystanie z usług finansowanych z innych źródeł niż NFZ deklarowały osoby chorujące na depresję (34,2 proc.), choroby tarczycy (27,5 proc.) oraz chorobę niedokrwienną serca (18,2 proc.). Największy odsetek osób ze stwierdzoną chorobą, które wskazały, iż nie korzystały z żadnych usług leczniczych w 2023 r. wystąpił wśród chorujących na migrenę (27,8 proc.), osteoporozę (18,9 proc.) oraz alergię (16,8 proc.).
Gospodarstwa domowe pytane m.in. o subiektywną ocenę poziomu swoich wydatków na wizyty u lekarzy (bez rozróżnienia na lekarzy POZ i specjalistów, wyłączając dentystów) dużą lub bardzo dużą wysokość wydatków tego rodzaju zadeklarowało 19,8 proc.; średnią - 24,6 proc.; małą lub bardzo małą - 13,5 proc. Nieponoszenie w 2023 r. wydatków na takie wizyty zadeklarowało 42 proc. ankietowanych gospodarstw.
Z raportu GUS wynika, iż główną przyczyną korzystania z usług medycznych (poza stomatologicznymi) niefinansowanych w ramach NFZ był zbyt odległy termin wizyty w podmiotach mających kontrakty z NFZ. Na taką przyczynę wskazało 70,7 proc. gospodarstw domowych korzystających z usług medycznych finansowanych poza NFZ. 11 proc. jako przyczynę podało, iż usługi takie są świadczone wówczas przez lepszych specjalistów.
W całej populacji gospodarstw domowych w Polsce średnie miesięczne wydatki na ochronę zdrowia na osobę wyniosły w 2023 r. 80,28 zł. W zestawieniu ze średnimi wydatkami w 2020 r. były one o ponad 20 proc. większe (66,58 zł). W strukturze wydatków, podobnie jak w latach poprzednich, zdecydowanie dominują wydatki na leki, artykuły medyczne i medyczne dobra trwałego użytku.
W ostatnich latach średnie miesięczne wydatki na ambulatoryjną opiekę zdrowotną wzrosły o blisko 49,2 proc. W IV kwartale 2023 r. wyniosły 24,86 zł na osobę (koszty leczenia i inne wydatki z nim związane). W 2020 r. wyniosły 16,66 zł. 67,8 proc. korzystających z aos otrzymało świadczenia w ramach NFZ, a 38,6 proc. pacjentów uzyskało świadczenia ze środków innych niż w ramach NFZ.
Wyniki badania pokazują, iż 97,8 proc. członków gospodarstw domowych posiadało uprawnienia do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych przez NFZ, a 10,2 proc. – uprawnienia do świadczeń w ramach dodatkowych zabezpieczeń zdrowotnych (w skrócie: DZZ, kategoria ta obejmuje ubezpieczenia oraz abonamenty medyczne).
Pobyty w stacjonarnych zakładach opieki zdrowotnej w 2023 r. były, w przeważającym stopniu, finansowane w ramach NFZ – 97,1 proc. ogółu pobytów. 97,5 proc. korzystających z porad lekarskich w podstawowej opiece zdrowotnej (w IV kwartale tego roku) zrealizowała je w ramach NFZ.
W 2023 r. 71,8 proc. respondentów oceniło swoje zdrowie dobrze lub bardzo dobrze, przy czym co czwarta osoba bardzo dobrze (24,8 proc.) i 47 proc. – dobrze. Natomiast stan swojego zdrowia określiło jako zły 5,2 proc., a bardzo zły 0,8 proc. osób. Więcej niż jedna piąta pytanych wskazała, iż ich stan zdrowia jest taki sobie, ani dobry, ani zły (22,2 proc.)
W 2023 r. najczęściej wskazywaną chorobą, stwierdzoną przez lekarza, było nadciśnienie tętnicze – 20 proc. badanych. Często deklarowano również występowanie chorób stawów, chorobę niedokrwienną serca oraz cukrzycę – odpowiednio 12,8 proc., 7,3 proc. oraz 6,9 proc. populacji.
GUS zwraca uwagę, iż część osób zwłaszcza w starszych grupach wieku, a także o złej lub bardzo złej samoocenie stanu zdrowia zgłaszających długotrwałe problemy zdrowotne lub choroby przewlekłe trwające przez sześć miesięcy lub dłużej, nie jest pod stałą opieką lekarską lub pielęgniarską.
Badanie „Ochrona zdrowia w gospodarstwach domowych 2023 r.” było zrealizowane w styczniu 2024 r. (PAP)