Poseł Magdalena Sroka w interpelacji zapytała Minister Zdrowia, dlaczego apteki, którym Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił zezwolenia na ich prowadzenie dalej funkcjonują. Dopytuje także Minister Zdrowia, czy podjęła jakieś działania w tej sprawie. Próbuje się również dowiedzieć, dlaczego Główny Inspektor Farmaceutyczny, mimo posiadanej wiedzy, nie reaguje na tę sytuację.
Dlaczego właściciele aptek nie uzyskały zezwolenia na ich prowadzenie?
Przypomnijmy, iż sprawa dotyczy aptek znajdujących się w Prudniku, Suwałkach, Gołdapii, Legnicy oraz 3 placówek funkcjonujących w Radomiu. Ich właściciele nie otrzymały zgody na przeniesienie zezwolenia na ich prowadzenie przez wojewódzkich inspektorów farmaceutycznych. W opinii WIF farmaceuci kupujący te apteki są uzależnieni (na mocy podpisywanych umów) od sieci Gemini. Farmaceuci odwołali się od decyzji WIF-u do Głównego Inspektora Farmaceutycznego. Ten uchylił postanowienia organu I instancji, zezwalając na funkcjonowanie tym aptekom.
Te postanowienia GIF-u nie spodobały się okręgowym izbom aptekarskim. Te wraz ze Związkiem Aptekarzy Pracodawców Polskich Aptek wniosły skargi do Wojewódzkich Sądów Administracyjnych. Wyroki wydane przez WSA potwierdzają opinie izb. Mianowicie, przeniesienie zezwolenia na prowadzenie aptek przez GIF odbyło się w sposób nieuprawniony. Mimo, iż według wyroków WSA apteki nie posiadają ważnego zezwolenia na ich prowadzenie, przez cały czas funkcjonują. Zdaniem ich właścicieli wyrok WSA nie jest prawomocny, bo odwołali się od niego do NSA. Co na to Ministerstwo Zdrowia?
WIF unieruchomił tylko jedną aptekę
Ministerstwo Zdrowia w odpowiedzi na interpelację posłanki informuje , iż otrzymał od Głównego Inspektora Farmaceutycznego zapewnienie o przekazaniu przez niego do poszczególnych WIF-ów informacji o wyrokach Wojewódzkich Sądów Administracyjnych dotyczących uchylenia zezwoleń na prowadzenie aptek. W efekcie tylko Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Farmaceutyczny zdecydował o zmianie statusu jednej z aptek w Rejestrze Aptek na “czasowo zamknięta”. Dotyczy to placówki w Legnicy znajdującej się przy ulicy Gwiezdnej 4. Pozostałe apteki, wobec których zapadł wyrok WSA, mają przez cały czas status “aktywny”.
Marek Kos podkreśla, iż organy Inspekcji Farmaceutycznej powinny w sposób niezwłoczny podejmować decyzje mające na celu przestrzeganie prawa przez podmioty, których te decyzje dotyczą.
– Minister Zdrowia wskazuje, iż nie posiada wiedzy, iż podmioty, których dotyczą ww. wyroki, mogą być w dalszym ciągu faktycznie prowadzone – przekazał Marek Kos.
Każdy posiadający wiedzę o popełnieniu przestępstwa powinien zawiadomić organy ścigania
Wiceminister Marek Kos podkreśla ponadto, iż każda osoba lub podmiot mający wiedzę o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu powinien zawiadomić organy ścigania. Jednocześnie informuje, iż Główny Inspektor Farmaceutyczny może poinformować organy ścigania o przestępstwie tylko w sytuacji, gdy otrzyma informację o wystąpieniu czynów zabronionych od organu I instancji lud od “osób trzecich”.
– Niezrozumiałe i nie wyjaśnione są przyczyny, dla których osoby lub podmioty posiadające bezpośrednią i osobistą wiedzę o okolicznościach uprawdopodobniających wystąpienie czynów zabronionych, same nie wywiązują się z ciążącego na nich społecznego lub prawnego obowiązku kierowania zawiadomień do organów ścigania. – tłumaczy Marek Kos.
Dlaczego Minister Zdrowia nie egzekwuje od WIF-ów odpowiednich działań?
Marek Kos odpowiadając na zarzut dotyczący braku działań nadzorczych ze strony resortu nad Inspekcją Farmaceutyczną informuje, iż brak jest prawnych podstaw do takiego działania. Podkreśla, iż nadzór resortu nad Inspekcją Farmaceutyczną ma jedynie charakter ustrojowy. Nie ma on natomiast prawa oceny rozstrzygnięć prowadzonych przez inspekcję postępowań administracyjnych.
– Minister Zdrowia nie posiada zatem narzędzi prawnych umożliwiających ingerowanie w prowadzone przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego i wojewódzkich inspektorów farmaceutycznych postępowań administracyjnych, jak i prawnych narzędzi do weryfikowania legalności wykonywania takich aktów. – poinformował Marek Kos.
Źródło: MB/Sejm