Moja subiektywna Gala Mistrzów Sportu

na-sciezkach-codziennosci.blogspot.com 2 dni temu
Każdego roku raz w roku serca wszystkich interesujących się sportem biją znacznie szybciej. U progu 12 miesięcy dziennik "Przegląd Sportowy" organizuje plebiscyt, podczas którego wyłanianych jest 10 najlepszych sportowców mijającego roku. Nominowani i zaproszeni goście z niepokojem, ale i ciekawością, oczekują na ogłoszenie wyników, a potem trwa już zabawa do samego rana.
W tym roku odbył się on już po raz 90. i tradycyjnie zgromadził całą śmietankę sportowego świata. Ubiegły, 2024 rok, był "olimpijski", toteż można się było spodziewać, iż duża część nominowanych i nagrodzonych to będą ci sportowcy, którzy wzięli udział w Olimpiadzie w Paryżu. Ostatecznie ranking laureatów wyglądał następująco:
  1. miejsce - Aleksandra Mirosław (wspinaczka sportowa)
  2. miejsce - Natalia Bukowiecka (lekkoatletyka)
  3. miejsce - Wilfredo Leon (piłka siatkowa)
  4. miejsce - Iga Świątek (tenis)
  5. miejsce - Bartosz Zmarzlik (sport żużlowy)
  6. miejsce - Daria Pikulik (kolarstwo)
  7. miejsce - Julia Szeremeta (boks)
  8. miejsce - Robert Lewandowski (piłka nożna)
  9. miejsce - Klaudia Zwolińska - kajakarstwo górskie
  10. miejsce - Ksawery Masiuk (pływanie)
A jak wyglądałaby moja lista rankingowa laureatów Gali Mistrzów Sportu i kto by się na niej znalazł? Pozwoliłam sobie takąż ułożyć, uwzględniając wszystkich nominowanych, także tych, którzy nie weszli do ścisłej dziesiątki. Zaczęłam od ostatniego, dziesiątego miejsca. Moja lista najlepszych sportowców 2024 roku prezentuje się następująco:
  1. Stawkę z dziesiątym miejscem otwiera tenisistka Iga Świątek. No cóż, niespecjalnie przepadam za tą dyscypliną sportu, aczkolwiek sukcesy Polaków na arenie międzynarodowej zawsze będą cieszyć.
  2. Zawsze całym sercem byłam za moją ukochaną lekkoatletyką i biegami, zarówno sprinterskimi, jak i długodystansowymi. Tym razem w nominowanych do Plebiscytu Mistrzów Sportu spośród przedstawicieli biegów znalazła się jedynie Ewa Swoboda. Nie byłabym sobą, gdybym jej nie umieściła na mojej prywatnej liście laureatów. Co prawda dopiero na dziewiątym miejscu, ale zawsze coś.
  3. Zaszczytne ósme miejsce przyznaję Wilfredo Leonowi, Kubańczykowi, który od kilku lat gra w reprezentacji piłki siatkowej w naszym kraju. Gra nieźle, chociaż niektóre jego zagrywki nieco mnie irytują. Ale w bloku jest niezły. Wraz z drużyną zdobył srebrny medal na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
  4. Może i żużel sportowy nie jest typowo kobiecą dyscypliną, ani choćby nie jest objęty w Letnich Igrzyskach Olimpijskich, nie można jednak przejść obojętnie obok sukcesów, jakie na tym polu odnosi Bartosz Zmarzlik. Dobrze, może nie śledzę tak bardzo jego kariery, ale od czasu do czasu słyszę o jego wyczynach. Siódme miejsce bez dyskusji.
  5. Myślę iż ta finałowa walka olimpijska wzbudziła w nas wiele emocji. Nie tylko dlatego, iż Julia Szeremeta miała szansę na zdobycie pierwszego w swoim życiu złotego medalu olimpijskiej, ale też ze względu na kontrowersje wokół płci jej przeciwniczce. Skończyło się na pewnym niedosycie, iż to tylko drugie miejsce. A może aż drugie? I to zdobyte w pięknym stylu po wielu walkach? Dziś Julia plasuje się na szóstym miejscu w moim prywatnym rankingu sportowców.
  6. Myślę, iż gdyby nie srebrny medal w kajakarstwie górskim, to kilka osób usłyszałoby o Klaudii Zwolińskiej. Młoda, utalentowana, a zarazem skromna. Widać, iż w kajaku czuje się jak ryba w wodzie i po prostu cieszy się tym, co robi. W pełni zasłużone piąte miejsce.
  7. Niezbyt często się zdarza, aby na tak dużej imprezie, jaką są Igrzyska Olimpijskie, na podium znalazła się więcej niż jeden przedstawiciel danego kraju. Dlatego zdobycie przez Aleksandrę Kałucką brązowego medalu we wspinaczce sportowej cieszy tym bardziej. Wspaniała kobieta, którą z całą pewnością czeka piękna, sportowa przyszłość. Czwarte miejsce w mojej indywidualnej liście to bardzo dobre miejsce.
  8. Podium wedle mojej subiektywnej oceny otwiera z trzecim miejscem Wojciech Nowicki. Co prawda nie powtórzył swojego wyczynu z Pekinu sprzed trzech lat i nie obronił tytułu mistrza olimpijskiego w rzucie młotem, ale i tak przyjemnie było oglądać z jaką powagą i zaangażowaniem walczy w swojej konkurencji. I dlatego uważam, iż w tym wszystkim raczej wygrał niż przegrał. A więc wielkie brawa dla Wojciecha Nowackiego za zdobycie trzeciego miejsca.
  9. Drugie miejsce na podium przyznaję kolarce Darii Pikulik, która w dosyć zaskakujący sposób zdobyła wręcz w ostatniej chwili srebrny medal dla naszej reprezentacji na Olimpiadzie. To co zrobiła jest godna i uwagi i pochwały, zwłaszcza iż na pewno nikt się nie spodziewał takiego obrotu sytuacji. Miejsce drugie w moim Plebiscycie zupełnie zasłużone.
  10. Pierwsze miejsce, tutaj nie powinno być większego zaskoczenia, trafia do Aleksandry Mirosław, zdobywczyni złotego medalu na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Piękna rywalizacja, piękne emocje, wielka radość. Nie tylko nasza, rodaków, ale i samej Aleksandry. Kto wie, być może niszowy sport, jakim jest wspinaczka sportowa, rozwinie skrzydła w kraju nad Wisłą.
A statuetka dla najlepszego sportowca z niepełnosprawnością wędruje bez wątpienia dla chyba największego dla mnie objawienia Igrzysk Paraolimpijskich, Kamila Otowskiego. Ten poruszający się na wózku parapływak spod Warszawy zaskoczył wszystkich zdobywając dwa złote medale paraolimpijskie. Dodatkowo uderzyła mnie jego naturalność, skromność i taka pokora wobec samego siebie. Mam nadzieję, iż jego kariera sportowa rozwinie się w pięknym stylu.
Lista oczywiście jest mocno subiektywna i podyktowana tym, co podpowiadał mi rozum i serce. Swoją drogą niesamowicie trudno było mi wybrać najlepszą dziesiątkę, a jeszcze trudniej każdej osobie przypisać odpowiednią rangę. Ale chyba taki wybór jest najbardziej sprawiedliwy i zgodny z tym, co czuję i myślę.
A dla wszystkich nagrodzonych niech zabrzmi tradycyjne "We are Champions".
Idź do oryginalnego materiału