Korea Południowa często jawi się jako kraj marzeń, dynamiczne miasta, modne ulice Seulu, pyszne jedzenie i kultura, która podbija świat. Ale za tym kolorowym obrazkiem kryje się też wiele trudności, z którymi codziennie mierzą się zarówno Koreańczycy, jak i obcokrajowcy. Oto mniej przyjemne strony życia w Korei, o których nie zawsze mówi się głośno.
Presja bycia idealnym
W Korei dużą wagę przywiązuje się do wyglądu, wykształcenia i pozycji społecznej. Już od dziecka każdy uczy się, iż trzeba być najlepszym, w szkole, w pracy, w życiu osobistym. Ludzie porównują się między sobą niemal na każdym kroku. To, co u nas uchodzi za normalne, tam może być powodem do wstydu. Przykładem tego jest brak studiów na prestiżowym uniwersytecie, czy praca, która nie daje dużych zarobków. Obcokrajowcy również odczuwają tą presję. Choć na początku będziesz traktowany łagodniej, to z czasem oczekiwania rosną wśród koreańskiego społeczeństwa. Zwłaszcza jeżeli planujesz zamieszkać tam na dłużej, pracować lub tworzyć związki.

Pracoholizm i brak czasu
Korea to kraj, w którym praca często staje się całym życiem. Wiele osób spędza w biurze choćby po 10-12 godzin dziennie, a do tego dochodzą obowiązkowe wyjścia służbowe po pracy, wspólne kolacje z szefem i współpracownikami. Odmowa udziału w spotkaniu może zostać źle odebrana. Dla osób przyzwyczajonych do równowagi między życiem prywatnym, a zawodowym to ogromna zmiana i szok. Trudno o czas na odpoczynek, hobby, rodzinę, czy przyjaciół. Niektórzy w takiej rzeczywistości czują się wypaleni już po kilku miesiącach.

Wygląd na pierwszym miejscu
Koreańskie społeczeństwo przykłada ogromną wagę do wyglądu fizycznego. Wiele osób korzysta z zabiegów medycyny estetycznej, a operacje plastyczne są czymś zupełnie normalnym, choćby wśród nastolatków. Obowiązują bardzo konkretne kanony piękna, jasna skóra, mała twarz, szczupła sylwetka, duże oczy oraz zgrabny nos. jeżeli wyglądasz trochę inaczej, to możesz zostać wykluczony lub być oceniany przez resztę społeczeństwa. W skrajnych przypadkach zdarza się, iż ludzie komentują czyjś wygląd wprost, choćby jeżeli nie znają tej osoby. Takie zachowania obciążają psychikę ludzi, zwłaszcza tych, którzy przyjeżdżają z bardziej zróżnicowanych kulturowo krajów.

Trudne nawiązywanie relacji
Choć Koreańczycy są mili, uprzejmi i pomocni, to prawdziwe przyjaźnie często wymagają czasu. Wielu obcokrajowców czuje się na początku mile widzianym, ale z czasem dostrzega pewien dystans. Różnice językowe i kulturowe mogą być barierą, a społeczeństwo bywa dość zamknięte, szczególnie jeżeli nie mówisz biegle po koreańsku. W efekcie, niektórzy czują się samotni, choćby jeżeli otaczają ich ludzie. Brakuje im prawdziwych i szczerych rozmów, głębszych więzi i poczucia przynależności.

Korea Południowa ma wiele do zaoferowania, od inspirującej kultury po nowoczesne życie miejskie. Ale to też kraj, który wymaga dużo cierpliwości, odporności psychicznej i gotowości do dostosowania się. Zanim zdecydujesz się tam zamieszkać, warto poznać nie tylko plusy, ale i minusy życia w tym kraju.