Po prawie rocznej przerwie w badaniach skriningowych raka jelita grubego Ministerstwo Zdrowia przywróciło kolonoskopię. Tymczasem Narodowa Strategia Onkologiczna zakłada badania przesiewowe w kierunku tego nowotworu w postaci testów FIT (Fecal Immunochemical Test). W artykule „Skrining z przeszkodami" opublikowanym w serwisie Termedia.pl eksperci wyjaśniali, dlaczego tak ważne jest wprowadzenie skriningu z wykorzystaniem testów określających stężenie hemoglobiny ludzkiej w próbce stolca.
– Jeszcze jako koordynator tego programu zaproponowałem łagodny i stopniowy proces zmian poprzez równoległe wygaszanie programu kolonoskopowego z jednoczesnym wprowadzaniem programu opartego na FIT. Zakładano finansowanie wszystkich działań przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Powodem do zmian była spadająca zgłaszalność na kolonoskopię w Polsce i dostępność kolonoskopii przesiewowej tylko w 40 proc. powierzchni kraju – wyjaśnił prof. Jarosław Reguła, krajowy konsultant w dziedzinie gastroenterologii, kierownik Kliniki Gastroenterologii Onkologicznej w NIO–PIB w Warszawie.
Natomiast prof. Michał F. Kamiński, kierownik Zakładu Profilaktyki Nowotworów oraz kierownik Pracowni Endoskopii Kliniki Gastroenterologii Onkologicznej NIO–PIB w Warszawie, przypominał, iż zalecenia europejskie z listopada 2022 roku mówią, iż w krajach wspólnoty preferowaną metodą badań przesiewowych raka jelita grubego powinny być powtarzane regularnie immunochemiczne testy na krew utajoną w kale (testy FIT). Są one łatwe do wykonania, co powoduje, iż zgłaszalność na badanie przesiewowe jest wysoka. W Holandii badanie to wykonuje około 75 proc. osób otrzymujących zaproszenie.
– W Polsce możemy liczyć co najmniej na dwukrotny wzrost liczby osób biorących udział w skriningu raka jelita grubego dzięki testu, czyli do 35–40 proc. Poza tym nie ma kraju na świecie, który podoła badaniom kolonoskopowym dla szerszej populacji ze względu na konieczność zaangażowania personelu oraz czas badania. W przypadku testów pacjent odsyła próbkę, która jest poddawana analizie. System pobierania materiału, wykonywania badania i odczytu jest tak prosty, iż mamy małą liczbę pomyłek. Zysk z wprowadzenia nowoczesnych testów FIT w badaniach populacyjnych jest dużo większy w porównaniu z kolonoskopią – stwierdził prof. Kamiński.
Zapytaliśmy Ministerstwo Zdrowia, jakie argumenty przemawiały za przywróceniem badań przesiewowych raka jelita grubego metodą kolonoskopii, a nie testów FIT, jak zalecają towarzystwa naukowe.
– Wprowadzenie w ramach programu badań przesiewowych raka jelita grubego wynika z rosnącej liczby osób chorych onkologicznie. Kolonoskopia przesiewowa zapewnia nie tylko spadek umieralności dzięki możliwości wykrywania wczesnych bezobjawowych postaci raka, ale także spadek liczby nowych nowotworów w przyszłości dzięki usuwaniu polipów – wynika z odpowiedzi biura prasowego MZ.
Jednocześnie Ministerstwo Zdrowia zapewnia, iż Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji podejmie prace analityczne w zakresie możliwości implementacji testu FIT.