Celem leczenia większości pacjentów z reumatoidalnym zapaleniem stawów (RZS) jest osiągnięcie i utrzymanie remisji przy jednoczesnym zapobieganiu uszkodzeniom stawów i niepełnosprawności.
Jedną z najczęściej stosowanych grup leków biologicznych są w tym przypadku inhibitory TNF-alfa, które dotychczas oceniono w kilku badaniach pod kątem stopniowego zmniejszania dawki lub zaprzestania u pacjentów o niskiej aktywności choroby, lub spełniających kryteria remisji, jednak kilka z nich dotyczy istotnej klinicznie grupy pacjentów, u których wspomniane niska aktywność choroby lub remisja występują długotrwale.
Wieloośrodkowy zespół norweskich naukowców przeprowadził badanie ARCTIC REWIND TFi, którego celem była ocena wpływu zmniejszania dawki inhibitora TNF-alfa (aż do odstawienia) w porównaniu ze stabilnym leczeniem na ryzyko zaostrzeń wśród pacjentów, którzy wcześniej utrzymali remisję przez ponad rok. W tym celu 92 pacjentów przydzielono losowo w stosunku 1:1 do jednej z dwóch wymienionych strategii postępowania; równolegle stosowane konwencjonalne leki modyfikujące przebieg choroby pozostały niezmienione.
Wykazano, iż wśród osób, u których stopniowo zmniejszano dawkę leku biologicznego, aż 63 proc. doświadczyło co najmniej jednego zaostrzenia reumatoidalnego zapalenia stawów w ciągu 12 miesięcy w porównaniu z zaledwie 5 proc. pacjentów z zachowaną ciągłością leczenia; znaczna różnica na korzyść dalszej terapii okazała się istotna statystycznie. Dodatkowo u pacjentów z odstawianym leczeniem ponowne włączenie inhibitora TNF-alfa skutkowało „odzyskaniem” remisji. Co do bezpieczeństwa postępowania – nie odnotowano istotnych różnic między grupami.
Norwescy badacze pokazali zatem, iż ryzyko wystąpienia zaostrzenia w przypadku stopniowego zmniejszania dawki jest znaczące choćby w przypadku osiągnięcia długotrwałej remisji. Powyższe rezultaty mogą zatem pomóc w podejmowaniu decyzji co do dalszego leczenia, niemniej wskazane są dalsze badania na większej populacji.
Opracowanie: lek. Damian Matusiak