Medycyna XXI wieku oparta na danych – czy w Polsce także?

termedia.pl 13 godzin temu
Zdjęcie: iStock


Mamy co najmniej kilka możliwości prawnych związanych z bezpiecznym otwarciem dostępu do danych. Co powinniśmy wybrać – jakie modele działają w praktyce za granicą? Opisujemy przykłady z Finlandii, Danii i Wielkiej Brytanii.



  • Medycyna XXI w. jest oparta na danych
  • Nieoficjalnie mówi się, iż nielegalnie pozyskane dane medyczne są najdroższym towarem w tzw. darknecie. Jak zatem połączyć ogromną potrzebę przyspieszenia rozwoju medycyny z jednoczesnym poszanowaniem prawa pacjenta do prywatności?
  • Mamy więc co najmniej kilka możliwości prawnych związanych z bezpiecznym otwarciem dostępu do danych. Jakie zatem modele działają w praktyce za granicą?
  • Nie mamy w Polsce centralnej organizacji zajmującej się w sposób skalowalny zbieraniem, anonimizowaniem i udostępnianiem danych do celów B+R
  • Tekst Ligii Kornowskiej to jeden z artykułów z cyklu „Czy za granicą leczą lepiej?”
Idź do oryginalnego materiału