Medycyna Rockefellerowska: Lekarzy nie uczono, jak jedzenie może zapobiegać chorobom lub je leczyć – jedynie jak przepisywać kolejne leki.​​ Jak leczenie stało się biznesem.

dakowski.pl 9 godzin temu

Jak Rockefellerowie manipulowali medycyną [fałszowali], żeby utrzymać Amerykę w chorobaxch. RFK Jr. próbuje to zreformować

how-the-rockefellers-rigged

Dr Ignacy Nowopolski Nov 03, 2025

W 1910 roku Rockefellerowie i Carnegie zmienili zasady medycyny, zamykając szkoły metod naturalnych i zastępując je imperiami farmaceutycznymi.

Ponad wiek później żyjemy w ich świecie – świecie, w którym jedzenie jest trucizną, choroby przynoszą zyski, a profilaktyka praktycznie zanikła.

Ukryta historia jednej rodziny ujawnia, iż ​​celem tego systemu nigdy nie było leczenie ludzi, ale kontrolowanie ich.

=====================================

Dziś omówimy najważniejszą reformę we współczesnej amerykańskiej opiece zdrowotnej – rewolucję żywieniową. Przez ponad 100 lat uczelnie medyczne zabraniały poważnego szkolenia z zakresu żywienia, ponieważ zagrażało to kopalni złota przemysłu farmaceutycznego.

Lekarzy nigdy nie uczono, jak jedzenie może zapobiegać chorobom lub je leczyć – jedynie jak przepisywać leki.

Nowy plan RFK Jr. zmienia ten system, czyniąc żywienie obowiązkowym elementem edukacji medycznej. Został on przetestowany na egzaminach wstępnych na studia medyczne i włączony do programów studiów medycznych, programów rezydentury i kursów kształcenia ustawicznego.

Po raz pierwszy lekarze są szkoleni w zakresie profilaktyki i leczenia pierwotnych przyczyn raka. Wpływ jest ogromny – cofanie chorób przewlekłych, redukcja kosztów, a choćby tworzenie warunków dla przyszłości wolnej od raka.

Jednak przemysł farmaceutyczny nie podda się bez walki.

Ta rozmowa bada, dlaczego obawiają się rewolucji żywnościowej i dlaczego ludzkość powinna ją powitać. John Richardson Jr. omawia to z nami.

John Richardson Jr. rozpoczął wywiad pełen energii i przekonania, chwaląc to, co nazwał „przełomem” w medycynie.

Lekarze, jak powiedział, w końcu zaczynają zdawać sobie sprawę, iż pacjenci chcą „znaleźć przyczyny i szukać bardziej naturalnych rozwiązań”, a nie czekać na niekończące się recepty i szybkie rozwiązania.

John wyjaśnił, iż niedawno odwiedził Szkołę Medyczną im. Alice Walton, gdzie zdrowie i odżywianie są najważniejsze dla wszystkich rocznika. Opisał spotkania z lekarzami, którzy „są teraz na tyle odważni, by wyjść na scenę, nie tylko w mediach społecznościowych, ale i na cały świat… i mówić o pestkach moreli, witaminie C czy zmianach stylu życia”.

Potem padło jedno z jego najodważniejszych oświadczeń: „Szef FDA… zabrał głos i powiedział, że… dopuszczamy tysiące toksyn w naszej żywności. I iż jesteśmy daleko w tyle za krajami europejskimi”. [?? md]

Maria zgodziła się, mówiąc, iż społeczeństwo „staje się świadome faktu, iż ludzkość jest zatruwana ze wszystkich możliwych kierunków”.

Następnie John cofnął rozmowę o ponad stulecie, do momentu, który określił jako moment, w którym medycyna została przejęta.

Wszystko zaczęło się od raportu Flexnera w 1910 roku ” – powiedział – „kiedy to Carnegie i Rockefellerowie mieli swoisty monopol na amerykański przemysł petrochemiczny”.

Wyjaśnił, jak ten raport zmienił cały krajobraz medyczny. „Opublikowali raport stwierdzający, że wszystko, co może być wykorzystywane, nauczane lub robione na uczelniach medycznych, musi opierać się na nauce, testach laboratoryjnych i być wytworem człowieka – czyli na produktach petrochemicznych”.

Ta zmiana, jak powiedział, stworzyła „bodźce finansowe, które nie miałyby nam zapewnić dobrego, zdrowego jedzenia i nie miałyby nam dać rzeczy, które faktycznie rozwiązałyby sedno problemu”. choćby biały fartuch, dodał, był częścią iluzji – „wynalazkiem Carnegie’ów, Rockefellerów i przemysłu farmaceutycznego”, mającym symbolizować lojalność wobec nowego porządku medycznego.

Krótko mówiąc: potęga korporacji podbiła medycynę i sprawiła, iż ​​leczenie stało się biznesem.

Następnie John skupił się na roku 1986 – roku, który opisał jako moment załamania się odpowiedzialności medycznej.

W 1986 roku Ronald Reagan podpisał ustawę zwalniającą te firmy farmaceutyczne z odpowiedzialności, niezależnie od tego, jakie szczepionki produkują”.

Jego zdaniem, ten pojedynczy środek z dnia na dzień położył kres wszelkim prawdziwym testom bezpieczeństwa. „ Zaprzestali przeprowadzania badań z podwójnie ślepą próbą, testów placebo i jakichkolwiek innych badań ”.

Zilustrował to osobistą historią. „Mój wnuk… z niecierpliwością czeka na 72 dawki szczepionki. Żadna z nich nie została przetestowana, nie przeprowadzono żadnego badania z placebo, podwójnie ślepej próby, ani długoterminowego”.

Potem nastąpiło to, co określił jako najtragiczniejszą ironię. „Liczba przypadków zespołu nagłej śmierci łóżeczkowej spadła w Stanach Zjednoczonych w czasie, gdy nie można było przeprowadzać szczepień z powodu COVID-19”.

Dane, jak powiedział, mówią same za siebie. „To jest system, w którym żyjemy i widzimy, jak się rozpada”.

John ujawnił następnie, iż wpływ przemysłu farmaceutycznego zaczyna się na długo przed wystawieniem pierwszej recepty przez lekarza.

„Kiedy zaczynasz studia medyczne, dostajesz „pomoc” przedstawicieli farmaceutycznych. Przedstawiciele farmaceutyczni… pomagają ci zdobyć bilety na najlepsze wydarzenia sportowe i koncerty”.

Te relacje, jak powiedział, nie kończą się po ukończeniu studiów. „Kiedy już rozpoczną praktykę, przyjeżdżają na wizyty co pół roku… i rozmawiają o celach, o tym, jak często mogą nakłonić swoich pacjentów do przyjmowania tych leków”.

Zachęty są oszałamiające. „Jeśli podasz szczepionkę zgodnie z kalendarzem szczepień, będzie to warte miliard dolarów rocznie dla firmy farmaceutycznej”.

Jego rada była prosta, ale skuteczna: „Musisz umieć kwestionować opinie lekarzy i bronić swoich racji… jeżeli 80% z nas będzie pytać o przyczyny i udzielać bardziej naturalnych odpowiedzi, to coś zmienimy”.

Maria podsumowała to jednym zdaniem: „Rozmawiasz ze swoim portfelem”.

Wspólnie przekazali widzom przesłanie, którego nie można zignorować: jeżeli ludzie przestaną finansować ten problem, system nie będzie miał innego wyjścia, jak się zmienić.

Kiedy rozmowa zeszła na temat reform, John stwierdził, iż RFK Jr. jest osobą, która nie tylko mówi o zmianach, ale także podejmuje działania.

On potwierdza swoje słowa czynami ” – powiedział. „Ogranicza federalne finansowanie uczelni medycznych, które nie uczą o zmianie stylu życia i zdrowia”.

Dla człowieka, który „stracił ojca i wuja w tej walce… o wolność prawdy”, ta decyzja, według Richardsona Jr., była wyrazem prawdziwego przekonania. „Dotrzymuje obietnic… a słowa popiera czynami”.

Opowiedział o swoich doświadczeniach z dużej konferencji medycznej, na której „700 lekarzy… przybyło, aby dowiedzieć się więcej o żywieniu roślinnym”. Zauważył, iż choćby uznani lekarze w końcu zaczynają dostrzegać tę zmianę: „Osoby, których dieta w 80% składa się z roślin, cieszą się pięcio-, sześciokrotnie lepszym zdrowiem”.

Maria określiła to jako „duży krok we adekwatnym kierunku”. John zakończył tę część optymistycznie: „ Możemy wziąć nasze zdrowie we własne ręce, decydując, co kładziemy na talerz ”.

Było to pełne nadziei przypomnienie, iż prawdziwa zmiana nie zaczyna się w Waszyngtonie – zaczyna się od naszych decyzji.

Pod koniec wywiadu Maria ostrzegła, iż ​​„ kształcenie lekarzy w zakresie żywienia stanowi wielkie zagrożenie dla przemysłu farmaceutycznego ”, a John się z nią zgodził.

„Medycyna Wschodu i medycyna ajurwedyjska… udowodniły już tak wiele adekwatności leczniczych” – powiedział. „Włączymy to do współczesnej medycyny”.

Potem nadeszła historia, która dała wszystkim do myślenia. Dwunastoletnia dziewczynka, która miała białaczkę w szpitalu Sloan Kettering po roku chemioterapii, nie miała już wyboru – dopóki jej rodzice nie zwrócili się o pomoc do ojca Richardsona. „Przez około rok otrzymywała chemioterapię metotreksatem i cytotoksyną… Była szczęśliwa i zdrowa. I wciąż żyje, ma 63 lata”.

John powiedział, iż nie była jedyną osobą, która tak uważała. „ To nie jest odosobniony przypadek. To historie. Takich historii jest mnóstwo, mnóstwo tysięcy ”. Wskazał na dowody, które mieliśmy na własne oczy: „Hunza w północnym Pakistanie żyją ponad 100 lat… jedzą dużo pestek moreli”.

A potem nadeszła jego ostateczna, druzgocąca prawda. „Jeśli poddasz się chemioterapii i radioterapii, masz tylko 3 do 6% szans na przeżycie pięciu lat. To nie są dobre perspektywy”.

Maria zakończyła narrację nutą cichego optymizmu, mówiąc, iż może to być moment, w którym medycyna zatoczy pełne koło – powróci do prawdziwego uzdrawiania, do zdrowego rozsądku i do ludzi, którym ma służyć.

Idź do oryginalnego materiału