Mediacja rodzinna – dlaczego warto z niej skorzystać?

fundacjamatuzalem.pl 1 dzień temu

W sytuacji rozwodu poradzić sobie trzeba z poukładaniem życia na nowo – z wypracowaniem nowych strategii radzenia sobie z codziennością w rodzinie, w której powstało pęknięcie spowodowane rozstaniem rodziców. Taki stan rzeczy wymaga nierzadko uporania się z różnymi konfliktami i kwestiami spornymi. Jak często każde z rodziców będzie przebywać z dziećmi? Kto gdzie będzie mieszkał? Jak rozwiązać trudne kwestie majątkowe?

Często do rozwiązań dochodzi się tu na drodze sądowej – w ramach postępowania rozwodowego. Warto jednak wiedzieć, iż nie jest to jedyny sposób rozstrzygania sporu. Rozstające się małżeństwa, stojące przed koniecznością znalezienia rozwiązań a kwestii praktycznych, a często bardzo ważnych, bo definiujących przyszły sposób życia, mogą skorzystać z pomocy mediatora.

Kim jest mediator i jak może pomóc?

Mediator to osoba, która w bezstronny i neutralny sposób pomaga dwóm stronom sporu rodzinnego (lub jakiegokolwiek innego – w zależności od przedmiotu sprawy) dojść do ugody wokół tych spornych kwestii. Sam z siebie nie narzuca, czy choćby nie sugeruje, żadnych rozwiązań, jednak stanowi pewnego rodzaju pośrednika między potrzebami i opiniami stron. Dba o to, by każda z nich została w równy sposób wysłuchana i mogła odnieść się do tego, co mówi druga. Jego zadaniem jest też zapewnienie, iż rozmowy będą przebiegały w sprzyjającej dojściu do porozumienia atmosferze – pomaga złagodzić trudne emocje, przewodnicząc rozmowie tak, by wydobyć z niej to, co przybliża uczestników do rozwiązania problemu.

Dlaczego jednak sięgać po mediację, a nie zdawać się na wyrok sądu? Warto uświadomić sobie, iż mediacja to proces, w którym każda ze stron ma maksymalny wpływ na wynik ugody. Nie zostajemy w niej postawieni przed koniecznością zaakceptowania cudzej (sędziego) decyzji, ale możemy wspólnie dojść do takich rozwiązań, które obu stronom przyniosą jak największe możliwe korzyści. Umożliwia to tzw. sytuację win-win, czyli zwycięstwa obu uczestników sporu – w przeciwieństwie do rozprawy sądowej, której wynik może być nie po myśli jednej, lub choćby obu stron.

Choć mowa tu o sporze, to mediacja jest najlepszym rozwiązaniem także dla tych, którzy nie chcą toczyć ze sobą bitew. Dla wielu ludzi rozprawa sądowa, zwłaszcza w tak bolesnej materii, jak zamknięcie pewnego etapu wspólnego życia rodziny, jest tylko powiększaniem cierpienia i stresu w i tak trudnej do zniesienia sytuacji. Mediacja pozwala uniknąć całej sądowej otoczki – potraktować proces rozwodowy jako środek porozumienia i szukania wspólnych rozwiązań, zamiast stawania po dwóch stronach barykady. Nie każdy rozwód musi być przecież traumatyczny. Choć niewątpliwie jest trudnym doświadczeniem – może zostać przeżyty w warunkach dojrzałości i odpowiedzialności, a choćby współpracy, w której dwie osoby traktują się z szacunkiem i chcą zminimalizować praktyczne i emocjonalne koszty rozstania.

Warto dodać, iż mediacja pozwala na regulowanie kwestii nieobjętych zwyczajnym postępowaniem sądowym. Ugoda może obejmować cokolwiek, także zupełnie niestandardowe problemy i pomysły rozwiązań. Cokolwiek zaś dwie strony, przy udziale mediatora, ustala w takiej ugodzie, obowiązuje prawnie tak samo jak wyrok sądu. Różnica jest taka, iż wynika to z wspólnej inicjatywy samych uczestników mediacji, a nie jest narzucone odgórnie.

W trosce o dobro najmłodszych

Bardzo często w sprawach rozwodowych chodzi też pośrednio o trzecią, uwikłaną w całość, a nieobecną podczas procesu stronę – o dzieci. Mediator jest gwarantem tego, żeby wypracowane rozwiązania służyły także najmłodszym. Przez odpowiednie pytania i interwencje przypomina o konieczności zadbania o ich dobro rodzicom. Pozwala to nierzadko na prawdziwe skupienie się na tym, co dla nich obojga naprawdę ważne: na wspólnej wartości, którą jest ochrona ich pociech. Świadomość wspólnego celu, czy wspólnej wartości, pozwala znaleźć porozumienie choćby w bardzo emocjonalnym sporze.

Negatywne emocje, a nierzadko i destrukcyjne zachowania, pojawiające się między rodzicami w sytuacji rozwodu, potrafią odcisnąć wieloletnie piętno na dzieciach. Świadomość, iż rodzice stają przeciwko sobie w sądzie, wiąże się nie tylko Mediacja rodzinna stanowi więc też pewnego rodzaju amortyzację dla tych uczuć, pokazując, iż przez cały czas chodzi tu o wspólne wypracowanie rozwiązań, które mimo trudności i bólu związanych z końcem pewnego etapu, będą jak najlepiej służyć wszystkim. Mówiąc prościej, może pokazać, iż choć rodzice się rozstają, to nadal, przynajmniej w jakimś wymiarze, “grają do jednej bramki”.

Czy mediacja jest dla wszystkich?

Czy mediacja jest rozwiązaniem dla wszystkich? Są niestety przypadki, które ją wykluczają – jednym z nich jest np. występowanie przemocy rodzinnej. Mediator musi mieć pewność, iż obie strony uczestniczą w tym procesie z własnej woli i bez strachu przed wyrażaniem swojego zdania. Również bardzo duża nierównowaga sił w jakimś aspekcie (np. w sprawach zarobkowych) może być przyczyną stanu, w którym trudniej dojść do porozumienia, ponieważ ktoś ma zbyt silną “kartę przetargową”.

Kluczowe jest to, żeby obie strony wyrażały nieprzymuszoną wolę rozwiązania problemu. Mediator może mieć wpływ na samo ułatwienie procesu dochodzenia do ugody, ale żadna siła nie sprawi, żeby ludzie zechcieli znaleźć wzajemne porozumienie, jeżeli nie podejdą do tego procesu poszukiwania odpowiedzi z adekwatnymi intencjami. Istnieje jednak wiele argumentów przemawiających za korzystnością tego typu rozwiązania, jak choćby wspomniany już, zwiększony wpływ na finalne postanowienia czy przyspieszony czas rozwiązania sprawy.

Gdzie szukać?

Co zatem należy zrobić, jeżeli chcemy skorzystać z mediacji? Zasadniczo, możliwa jest droga całkowicie prywatna, czyli skorzystanie z pomocy mediatora z własnej inicjatywy. Istnieje wielu mediatorów oferujących swoje usługi (często pracują oni np. w ośrodkach psychoterapeutycznych). Podstawową, zrzeszającą mediatorów organizacją jest Polskie Centrum Mediacji, w którym łatwo znaleźć specjalistę, który udzieli nam pomocy w wybranej lokalizacji. Sprawę do mediacji może także skierować sąd w trakcie rozprawy rozwodowej, jednak choćby w takim przypadku warunkiem mediacji jest zgoda obu stron. Również i w tym przypadku mediatora mogą wybrać same strony sporu, ale może on zostać wskazany przez sędziego (to często pozwala uniknąć zarzutów o manipulację czy “dobranie do siebie” mediatora przez jednego z małżonków). Z założenia proces mediacji powinien trwać nie dłużej niż trzy miesiące, jednak na prośbę jego uczestników można go przedłużyć.

Oprócz bardzo konkretnych korzyści praktycznych płynących z sięgnięcia po takie rozwiązanie, chodzi też w końcu o aspekt relacyjny i moralny. Znane porzekadło “zgoda buduje, niezgoda rujnuje” mówi nam także o tym, iż ugoda osiągnięta w drodze mediacji pozwala nie tylko zażegnać problem i najtrudniejszą fazę konfliktu, ale też położyć fundament pod dalsze wspólne funkcjonowanie – które przecież, ze względu zwłaszcza na obecność dzieci, nie kończy się z chwilą rozwodu.

Zachęcamy do pobrania artykułu poniżej.

Mediacja rodzinna patchworkiPobierz
Idź do oryginalnego materiału