Młody strażak z Chicago, 26-letni Mason Maj, doznał bardzo poważnych obrażeń ciała w wypadku motocyklowym rano w piątek, 9 sierpnia, w Portage Park na północnym zachodzie Chicago. Bliscy Masona Maja, którzy nie opuszczają jego łóżka szpitalnego, proszą o pomoc w odtworzeniu okoliczności wypadku. Maja, który poszedł w ślady ojca, kapitana straży pożarnej, czeka długa droga w powrocie do zdrowia.
Z ustaleń policji wynika, iż w piątek, 9 sierpnia, około godz. 6:30 am jadący motocyklem 26-letni Mason Maj uderzył w tył nissana w rejonie 6400 W. Addison Ave. (Addison i Narragansett) w dzielnicy Portage Park na północnym zachodzie Chicago.
Kierowcy nissana nic się nie stało. Maj, który jest chicagowskim strażakiem, odniósł poważne obrażenia, w tym głowy i nogi. Był w stanie krytycznym, kiedy przetransportowano go do szpitala Lutheran General w Park Ridge. Obok rozległych złamań nogi i ręki, dodatkowo wystąpił niewielki krwotok mózgowy, co może prowadzić do poważnych komplikacji neurologicznych.
Rodzina i bliscy Maja nie opuszczają jego szpitalnego łóżka. Po operacji pozostawał w weekend nieprzytomny, ale jego stan ustabilizował się.
Rodzina pilnie prosi o pomoc w ustaleniu tego, co wydarzyło się przed wypadkiem.
Jak poinformowano, Maj wyjechał z domu wcześnie rano, aby uniknąć korków i był w drodze do Franklin Park, gdzie opiekował się rybami w akwarium.
Rodzina ma nadzieję, iż ktoś z okolicy lub kierowcy, którzy znajdowali się tam w chwili wypadku, coś widzieli i mogą pomóc w ustaleniu okoliczności zdarzenia.
„Uderzył w samochód prawą stroną ciała, a wszystkie obrażenia są po lewej stronie. Czy wyleciał w powietrze? Czy obrażenia spowodował upadek na ziemię? Czy inny pojazd brał w tym udział?” – Ted Maj, ojciec Masona, liczy, iż potencjalni świadkowie pomogą odpowiedzieć na to i inne pytania.
„Wiemy, iż był ktoś życzliwy, kto wysiadł ze swojego samochodu, aby pomóc Masonowi. Mamy nadzieję, iż ta osoba się zgłosi i pomoże nam zrozumieć, co się stało” – powiedziała w stacji WGN narzeczona Maja, Maggie Maxstadt. Para zaręczyła się w czerwcu br.
Osoby, które mogą posiadać informacje na temat okoliczności wypadku, proszone są o kontakt z detektywami z 5. Rejonu policji chicagowskiej pod numerem tel. 312-746-6554.
Mason Maj w czerwcu ukończył akademię chicagowskiej straży pożarnej (Chicago Fire Department, CFD) i pracuje w jednostce Engine 93 w dzielnicy Roseland na południu miasta. Poszedł w ślady swojego ojca, Teda Maja, który jest kapitanem w jednostce CFD Engine 26 w Pilsen na zachodzie Chicago.
Rodzina Masona jest wdzięczna za wsparcie, jakie otrzymała od krewnych, przyjaciół, członków straży pożarnej z Chicago i wielu nieznajomych osób.
„Mason zawsze marzył o byciu strażakiem i udało mu się to osiągnąć” – powiedziała Maxstadt. „Zawsze służył pomocą, gdy inni jej potrzebowali, a teraz my musimy mu pomóc.”
Powrót młodego strażaka do zdrowia będzie skomplikowany i długotrwały, wymagający wielu operacji oraz rehabilitacji.
Na portalu GoFundMe ogłoszono zbiórkę datków, aby wesprzeć Masona w tym trudnym okresie i jego rodzinę w pokryciu kosztów leczenia.
Joanna Trzos
[email protected]