Marek Augustyn. Chcemy wymusić na świadczeniodawcach zwiększenie liczby wizyt pierwszorazowych

termedia.pl 1 miesiąc temu
Zdjęcie: Termedia/Szymon Czerwiński


Jak podkreślał w czasie sesji inauguracyjnej „Priorytety zdrowotne Polaków 2025 – nowe otwarcie” Marek Augustyn, wiceprezes NFZ, zniesienie limitów przyjęć pacjentów w AOS w 2021 r. nie przyniosło spodziewanych rezultatów. – Po trzech latach czas najwyższy, aby zacząć działać. Od razu uspokoję, zmiany nie oznaczają odejścia od nielimitowanych przyjęć w AOS – mówił Augustyn.



Jak przekazał wiceprezes NFZ, zmiana, jaką resort wspólnie z Narodowym Funduszem Zdrowia ma zamiar wprowadzić, ma polegać na wyznaczeniu określonej mediany dla świadczeniodawców, co niejako wymusi zwiększanie wizyt pierwszorazowych. Podkreślał, iż to jest istotna informacja dla wszystkich korzystających z ambulatoryjnej opieki specjalistycznej.

– Długość kolejek mierzy się liczbą wizyt pierwszorazowych. W interesie pacjenta jest to, aby było ich jak najwięcej. Ma to polegać na tym, iż ten, kto przekracza wartość mediany, będzie miał wycenę procedur taką jak dotychczas. Natomiast chcąc wymusić zwiększenie liczby takich wizyt, obniżymy wyceny tym świadczeniodawcom, którzy są poniżej tej mediany – mówił wiceprezes Augustyn.

– To taki mechanizm matematyczny, ale trudno jest w skomplikowanych okolicznościach, w jakich jesteśmy, znajdować bardzo proste rozwiązanie. Myślę, iż istotną informacją jest to, iż placówki medyczne będą miały kwartał na dostosowanie się do proponowanych zmian – dodał Augustyn.

Jak podkreślił, w czwartym kwartale tego roku NFZ powie „sprawdzam”, ażeby zobaczyć efekty wprowadzonej zmiany. – Nowe rozwiązanie będzie stosowane w cyklach kwartalnych. Pierwsze naliczenie wynagrodzenia dla świadczeniodawców ambulatoryjnej opieki specjalistycznej po zmianach zostało zaplanowane na czwarty kwartał tego roku – przekazał wiceprezes NFZ.

Idź do oryginalnego materiału