Łysienie plackowate to choroba autoimmunologiczna, która atakuje mieszki włosowe, powodując wypadanie włosów bez pozostawiania blizn.
Dane epidemiologiczne wykazują, iż częstość występowania choroby na całym świecie wynosi około 2 proc. Może wystąpić w każdym wieku, a częstość występowania w ciągu całego życia wydaje się rosnąć w niemal liniowym tempie; mediana wieku w chwili rozpoznania wynosi 33 lata. W dzieciństwie w większości dotyka płeć męską, podczas gdy kobiety – w okresie dojrzewania, gdzie dodatkowo mogą pojawić się współistniejące zajęcie paznokci lub inne choroby autoimmunologiczne.
Aktualne dowody wskazują na wysoką częstość występowania zarówno zaburzeń lękowych, jak i depresyjnych w tej grupie pacjentów.
W celu określenia skali problemu oraz rozróżnienia objawów lękowych i/lub depresyjnych od ściśle zdefiniowanych jednostek chorobowych zespół francuskich badaczy przeprowadził obszerną metaanalizę, do której włączono w sumie aż 29 publikacji na temat depresji i 26 dotyczących zaburzeń lękowych. Rozróżniając zaburzenia i objawy, wykazano, iż częstość występowania zarówno zaburzeń depresyjnych (9 proc.), jak i nieokreślonych zaburzeń lękowych (13 proc.) u pacjentów z łysieniem plackowatym jest istotnie większa niż w populacji ogólnej.
Okazało się także, iż od 7 do 17 proc. pacjentów cierpiało z powodu zaburzeń depresyjnych lub lękowych, które wymagały opieki psychiatrycznej, w tym określonych leków. Ponadto ponad jedna trzecia pacjentów wykazywała objawy, które wymagają monitorowania, ponieważ mogą przekształcić się w określone zaburzenia.
Badanie podkreśla, jak istotną rolę odgrywa dobry wywiad każdorazowo zawierający choćby krótką ocenę stanu psychicznego; bez tego trudne jest wychwycenie zaburzeń, o których mowa powyżej, i tym samym wydłuża się czas do uzyskania pomocy specjalistycznej.
Opracowanie: lek. Damian Matusiak