– Bezpieczeństwo lekowe decyduje o odporności kraju na zagrożenia i kryzysy takie jak pandemie, ataki terrorystyczne, hybrydowe i agresje zbrojne – zatem powinno być traktowane na równi z bezpieczeństwem militarnym, cybernetycznym i energetycznym – ocenił wiceminister zdrowia Marek Kos. Wiceszef resortu odniósł się też do tego, iż rząd zrezygnował z 139,5 mln euro z KPO, które miały być przeznaczone na wsparcie produkcji substancji krytycznych.
- Rząd zrezygnował z 139,5 mln euro z Krajowego Planu Odbudowy, które miały być przeznaczone na wsparcie produkcji substancji krytycznych dla bezpieczeństwa lekowego
- To było punktem wyjścia w interpelacji posłów Prawa i Sprawiedliwości, w której pytali o politykę lekową naszego kraju
- Czy szefostwo resortu zdrowia zamierza rozważyć inwestowanie w produkcję API w Polsce?
- Czy szefostwo resortu zdrowia ma plany zabezpieczenia dostępu do leków w Polsce w przypadku kryzysu dostaw – i czy rozważa zmianę polityki dotacyjnej tak, aby z pieniędzy publicznych wspomagać krajowy przemysł lekowy, a nie zagraniczne koncerny farmaceutyczne?
- Jak bardzo jesteśmy uzależnieni od dostaw leków z Azji?
- Czy mamy pieniądze na wsparcie dla krajowego przemysłu, które przełożyłoby się na podjęcie decyzji o rozpoczęciu produkcji lub jej utrzymaniu w naszym kraju?
- Na te pytania odpowiedział wiceminister zdrowia Marek Kos