Lekarze uprzedzili, iż urodzi duże dziecko. "On nie był duży, był gigantyczny"

gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: KieferPix/ shutterstock.com


Ciąża przebiegała całkowicie normalnie. Lekarze szacowali, iż drugie dziecko będzie miało podobną lub nieznacznie większą wagę od swojej starszej siostry. Personel medyczny nie mógł wyjść z szoku, gdy okazało się, iż pomylili się o ok. 40% od założeń.
Ruby to mama dwójki dzieci. Gdy zaszła w pierwszą ciążę, wszystko przebiegało książkowo. Na świat przyszła wówczas córeczka. Była zdrowa, piękna i ważyła 3 900 gram. Gdy kobieta zaszła w drugą ciążę, również nie spotkała się z żadnymi komplikacjami. Podczas regularnych badań USG przed porodem lekarze szacowali, iż drugie dziecko urodzi się z podobną masą, co pierwsze.


REKLAMA


Drugie dziecko miało się urodzić nieznacznie cięższe niż jego starsza siostra
Gdy lekarze wykonywali kobiecie ostatnie badania przed porodem, najpierw w 39. a potem w 41, tygodniu ciąży, zauważyli, iż chłopiec urósł. Ich zdaniem miał ważyć nieco więcej niż jego starsza siostra, sądzono, iż waga nieznacznie przekroczy 4 kilogramy.


Ciąża była całkowicie normalna. Przez całą ciążę szacowano go na normalną wagę.


- wspomina Ruby w rozmowie dla serwisu The Mirror.


"Gdy patrzyłam na rozmiar mojego ukochanego synka, cieszyłam się, iż miałam cesarskie cięcie"
Teddie wcale nie spieszył się na świat. Poród odbył się 8 dni po wstępnie planowanym terminie. Jego waga oraz wygląd wprawiły w zdziwienie zarówno mamę, jak i personel medyczny przebywający wówczas na oddziale.


Całe szczęście, iż nie zdecydowano się na poród naturalny. Teddie przyszedł na świat 22 sierpnia 2022 roku i ważył 5,5 kg. "Położna po prostu spojrzała na mnie i powiedziała 'on jest gigantyczny', a ja pomyślałam 'och, to wspaniale'. Kiedy go zobaczyłam, pomyślałam: 'on naprawdę jest ogromny!". Ruby tuliła synka i cieszyła się, iż nie musiała rodzić go naturalnie. Nikt nie przewidział, iż waga chłopca będzie około 40% większa od tej, którą szacowali lekarze na samym początku. Po porodzie wszystkie ubranka w najmniejszych rozmiarach były na chłopca za małe, nosił takie, w które ubiera się 3-miesięczne dzieci.


Choć chłopiec ze względu na inne problemy zdrowotne musiał spędzić w szpitalu kilka tygodni. Dzisiaj jest w pełni zdrowym i energicznym chłopcem.
Idź do oryginalnego materiału