Z inicjatywy prof. Leszka Czupryniaka, kierownika Kliniki Diabetologii i Chorób Wewnętrznych WUM, Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej wystosowało apel do przedstawicieli świata kultury i sportu, aby nie brali udziału w reklamie alkoholu.
Jak pisze NRL – “Samorząd lekarski z oczywistych względów, za którymi stoją dowody na szkodliwość alkoholu, zachęca do podejmowania wszelkich działań, które mogą ograniczyć skalę występowania choroby alkoholowej w naszym kraju. Jako lekarze codziennie jesteśmy świadkami dramatów ludzkich i ogromnych kosztów zdrowotnych, społecznych, a także ekonomicznych choroby alkoholowej. Szacuje się, iż w niektórych placówkach medycznych choćby 25% hospitalizowanych pacjentów trafia do szpitala ze względu na ostre lub przewlekłe nadużywanie alkoholu.”
“Na wysoki poziom konsumpcji alkoholu w Polsce niewątpliwie bardzo duży wpływ ma jego reklama. Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej obserwuje z niepokojem, iż znane postaci świata sportu i kultury, cieszące się zasłużoną popularnością i szacunkiem z powodu swoich osiągnięć zawodowych czy artystycznych, włączają się w akcje reklamowe koncernów wytwarzających i przedających alkohol. Reklamy wykorzystujące wizerunek osób powszechnie znanych i lubianych są jednym z głównych czynników przekładających się na wzrost sprzedaży i spożycia alkoholu” – wskazuje lekarski samorząd.
NRL apeluje, aby znane osoby nie brały udział w reklamowaniu alkoholu – “Zważywszy na praktyczny brak możliwości kierowania chorych na długoterminowe leczenie odwykowe, wyjątkową trudność w leczeniu tego rodzaju uzależnienia oraz brak wystarczająco skutecznych działań w tym zakresie ze strony organów państwowych, Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej zwraca się do znanych postaci świata kultury i sportu, będących wzorcami dla wielu, zwłaszcza młodych ludzi, aby nie brali udziału w reklamie alkoholu i firm, które alkohol wytwarzają.”