Decyzja NIL o przekazaniu sprawy do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej ma związek z bulwersującymi doniesieniami o zabiciu w szpitalu w Oleśnicy dziecka tuż przed porodem. Chłopiec, u którego podejrzewano łamliwość kości, został uśmiercony przez lek. Gizelę Jagielską, wicedyrektor oleśnickiej placówki szpitalnej, po tym, jak lekarze w szpitalu w Łodzi odmówili aborcji. Zabójstwa prenatalnego dokonano w 37. tygodniu ciąży. – Złożyliśmy zawiadomienie do
biura Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej. Ma to związek z doniesieniami medialnymi dotyczącymi aborcji na ostatnim etapie ciąży – informuje „Nasz Dziennik” Jakub Kosikowski, rzecznik prasowy Naczelnej Izby Lekarskiej. Przedstawiciel NIL zaznaczył, iż w sprawie wydania zakazu wykonywania praktyk lekarskich przez lek. Gizelę Jagielską zadecydują niezależne od NIL instytucje. – Takie decyzje mogą podjąć jedynie sąd lekarski lub powszechny prawomocnym wyrokiem po całym postępowaniu – precyzuje.