Legendarny polski komentator walczy o życie. Słowa jego córki wywołują łzy

pacjenci.pl 4 dni temu
Zdjęcie: Janusz Pindera


Podczas uroczystej gali Grand Press 2025, która jest jednym z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu polskich mediów, doszło do wyjątkowo emocjonalnego momentu. Wyróżnienie w prestiżowej kategorii, honorującej najwyższe standardy dziennikarstwa sportowego, przyznano postaci, która od dekad towarzyszy polskim kibicom. Niestety, laureat nie mógł pojawić się na scenie osobiście, co stało się pretekstem do przekazania smutnych informacji na temat jego obecnej sytuacji życiowej. W imieniu ojca statuetkę odebrała córka, Anna, która odczytała list skierowany do zgromadzonych gości oraz fanów sportu. Słowa w nim zawarte rzuciły nowe światło na powody wielomiesięcznej nieobecności dziennikarza w przestrzeni publicznej, potwierdzając, iż toczy on teraz najważniejszą walkę w swoim życiu.Janusz Pindera został laureatem Nagrody im. Bohdana Tomaszewskiego podczas gali Grand Press 2025.Nagrodę w zastępstwie odebrała jego córka, Anna, ujawniając, iż ojciec przeszedł udar.Dziennikarz walczy o życie i powrót do zdrowia, zniknął z mediów kilka miesięcy temu.W liście Pindera wyraził marzenie o skomentowaniu złotego medalu olimpijskiego w boksie.
Idź do oryginalnego materiału