Laserowa korekcja wzroku – kiedy warto ją rozważyć?

dzienniknaukowy.pl 23 godzin temu
Zdjęcie: Laserowa korekcja wzroku – kiedy warto ją rozważyć?


Laserowa korekcja wzroku (np. LASIK, PRK, SMILE) od lat pomaga osobom z krótkowzrocznością, nadwzrocznością i astygmatyzmem uniezależnić się od okularów i soczewek kontaktowych. Ale najważniejsze pytanie brzmi: kiedy to jest naprawdę dobry moment, żeby w ogóle zacząć o niej myśleć?


1. Gdy masz dość okularów lub soczewek… i wiesz, iż to nie „faza”


Brzmi banalnie, ale to istotny punkt startowy.


Warto rozważyć zabieg, jeśli:


od wielu lat nosisz okulary lub soczewki,


wiesz, iż nie jest to chwilowy kaprys, tylko realna potrzeba,


masz poczucie, iż okulary lub soczewki ograniczają Cię w codziennym życiu.


Przykładowe sytuacje:


przeszkadzają Ci zaparowane szkła zimą lub podczas gotowania,


okulary spadają przy sporcie, tańcu, zabawie z dziećmi,


masz nawracające podrażnienia oczu od soczewek kontaktowych,


praca wymaga częstego zmieniania okularów (do komputera, do czytania, do dali).


Jeżeli to stały dyskomfort, a nie jednorazowe narzekanie – to dobry sygnał, iż warto przynajmniej pójść na kwalifikację i porozmawiać z lekarzem.


2. Gdy Twoja wada wzroku jest już stabilna


Laserowa korekcja wzroku najlepiej sprawdza się, gdy wada nie zmienia się od pewnego czasu.


Najczęściej przyjmuje się, że:


minęło już co najmniej 18–21 lat,


od ok. 12–24 miesięcy Twoja wada jest praktycznie taka sama (różnice maks. ok. 0,5 dioptrii).


Jeżeli wciąż co roku „dokładasz minusy” lub plusy rosną jak na drożdżach, lepiej poczekać:


laser nie zatrzyma narastania wady,


a efekt zabiegu może się po prostu „rozjechać” z czasem.


W skrócie: warto rozważyć zabieg wtedy, gdy wada się ustabilizowała – to zwiększa szansę na trwały, przewidywalny efekt.


3. Gdy Twoje oczy są zdrowe, ale… mają wadę


Laser koryguje wadę refrakcji (minusy, plusy, astygmatyzm), ale nie leczy poważnych chorób oczu.Idealny moment na rozważenie zabiegu to sytuacja, kiedy:


jesteś ogólnie zdrowy/a,


nie masz zdiagnozowanej jaskry, zaawansowanej zaćmy, chorób siatkówki,


rogówka ma prawidłową grubość i kształt (to sprawdza się w badaniach kwalifikacyjnych),


nie cierpisz na ciężki zespół suchego oka.


Czasami pacjenci mówią: „Poczekam z laserem do starości, a na razie będę się męczyć w okularach”.To nie zawsze najlepszy pomysł:


im starsze oko, tym częściej pojawiają się inne schorzenia (np. zaćma),


po 50.–60. roku życia zamiast lasera zwykle bardziej opłaca się operacja soczewki (np. z soczewką wieloogniskową albo EDOF).


Paradoksalnie więc – czasem lepiej rozważyć laser wcześniej, w wieku 20–40 lat, kiedy oko jest zdrowe, niż odkładać decyzję „na kiedyś”.


4. Gdy Twój styl życia „kłóci się” z okularami


Laserowa korekcja wzroku ma szczególnie dużo sensu, gdy:


Uprawiasz sport


pływasz, nurkujesz, biegasz, jeździsz na rowerze, na nartach,


trenujesz sporty zespołowe czy sporty walki,


masz dość zsuwających się okularów albo soczewek wypadających z oka.


Brak okularów = większy komfort i bezpieczeństwo.


Pracujesz w wymagających warunkach


pył, para, duże różnice temperatur,


praca na wysokości, w służbach mundurowych, ratownictwie,


zawody, w których okulary stanowią realne utrudnienie (hełm, maska, przyłbica).


W takich sytuacjach wada wzroku potrafi naprawdę przeszkadzać – wtedy laser bywa czymś więcej niż tylko wygodą.


5. Gdy masz dość „przygód” z soczewkami kontaktowymi


Soczewki są świetne… dopóki:


są dobrze tolerowane,


nie wywołują częstych infekcji,


oko nie jest przeciążone i permanentnie przesuszone.


Warto pomyśleć o laserze, gdy:


masz uczucie piasku, pieczenie, zaczerwienienie oczu przy regularnym noszeniu soczewek,


miewasz częste zapalenia spojówek lub rogówki,


okulista sugeruje Ci ograniczenie czasu noszenia soczewek.


Laser może być wtedy sposobem, żeby uniknąć przewlekłych problemów z powierzchnią oka, ale warunek jest jeden:najpierw oczy trzeba doprowadzić do porządku (wyleczyć stany zapalne, zająć się suchością).


6. Gdy jesteś zmotywowany/a… ale masz realistyczne oczekiwania


To bardzo niedoceniany punkt.


Laser koryguje wadę, ale:


nie gwarantuje perfekcyjnego „widzenia jak w Photoshopie”,


przy bardzo wymagającym oku coś może zostać do drobnej korekty okularami (np. przy nocnym prowadzeniu auta),


z wiekiem i tak pojawi się prezbiopia – potrzeba okularów do czytania po 40.–45. roku życia może wystąpić, choćby po idealnym zabiegu na „minusy”.


Warto rozważyć zabieg, gdy:


wiesz, iż zabieg znacząco poprawi Twoje funkcjonowanie,


akceptujesz, iż medycyna nie daje 100 proc. gwarancji „do końca życia bez okularów”,


jesteś gotów/gotowa stosować się do zaleceń po zabiegu (krople, kontrole, higiena oka).


Jeśli natomiast ktoś oczekuje, iż laser:


„na zawsze załatwi wszelkie problemy z oczami”,


zatrzyma starzenie się wzroku,


sprawi, iż już nigdy nie założy okularów w żadnej sytuacji,


– to warto najpierw porozmawiać szczerze z lekarzem i doprecyzować oczekiwania.


7. Kiedy lepiej wstrzymać się z decyzją?


Warto na chwilę odwrócić pytanie: nie „kiedy warto?”, ale kiedy lepiej poczekać lub wybrać inną metodę.


Zwykle lepiej nie rozważać lasera (albo odłożyć decyzję), gdy:


wada wzroku wciąż wyraźnie rośnie (szczególnie u nastolatków i bardzo młodych dorosłych),


zdiagnozowano u Ciebie stożek rogówki lub poważne nieregularności rogówki,


masz zaawansowaną suchość oka, której nie udało się opanować,


rozwija się zaćma – tu prędzej czy później i tak potrzebna będzie operacja soczewki,


jesteś w ciąży lub karmisz piersią (hormony wpływają na gojenie i wadę wzroku),


choroby ogólne (np. nieuregulowana cukrzyca, aktywne choroby autoimmunologiczne) są niewyrównane.


W takich sytuacjach lekarz zwykle proponuje:


najpierw leczenie/ustabilizowanie stanu ogólnego lub oczu,


albo od razu alternatywne metody korekcji (soczewki fakijne, wymiana soczewki, okulary, soczewki kontaktowe).


8. Laser czy coś innego? Kiedy rozważyć alternatywy


Czasami podczas kwalifikacji okazuje się, że:


wada jest bardzo duża,


rogówka jest zbyt cienka,


wiek i stan soczewki sugerują, iż lepiej będzie ją wymienić.


Wtedy lekarz może zaproponować:


soczewki fakijne – dodatkowa soczewka wszczepiona do oka przy zachowaniu własnej (często u młodszych pacjentów z dużą wadą),


refrakcyjną wymianę soczewki – podobną do operacji zaćmy, z wszczepieniem soczewki jedno- lub wieloogniskowej (często u pacjentów 45+),


nowoczesne okulary lub soczewki kontaktowe dobrane „pod styl życia”.


To przez cały czas są sposoby na uniezależnienie się od grubych szkieł – laser nie jest jedyną drogą.


9. Podsumowanie


W skrócie: warto rozważyć laserową korekcję wzroku wtedy, gdy:


Twoja wada jest od dłuższego czasu stabilna,


masz zdrowe oczy, a problemem jest przede wszystkim wada wzroku,


okulary lub soczewki realnie utrudniają Ci życie (praca, sport, codzienność),


masz dość „przygód” z soczewkami (infekcje, podrażnienia),


chcesz zainwestować w wygodę i niezależność, ale z realistycznymi oczekiwaniami.


A pierwszym krokiem zawsze powinna być wizyta kwalifikacyjna:


seria dokładnych badań,


rozmowa o Twoich oczekiwaniach,


wspólna decyzja: czy laser to najlepsza opcja, czy może lepiej postawić na inną metodę.


Jeśli szukasz sprawdzonych specjalistów, sprawdź ofertę kliniki okulistycznej Libermedic.


Źródło: artykuł partnera
Idź do oryginalnego materiału