Kto zapanuje nad szarą strefą ochrony ludności? Szef BBN: musi za nią odpowiadać jedna instytucja

infosecurity24.pl 1 rok temu
"Rzeczywiście w sytuacji kryzysów silosowość ogranicza bardzo często skuteczność, tworzy szare strefy poza zakresem odpowiedzialności każdej z tych instytucji" – mówi w rozmowie z InfoSecurity24.pl Jacek Siewiera, Sekretarz Stanu w KPRP, Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Jak tłumaczy, podczas rozmowy przeprowadzonej w trakcie I Kongresu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej – ODPORNOŚĆ 2023, "w ochronie ludności tak właśnie jest". "Trudno przewidzieć pełne spektrum zakresu odpowiedzialności i trudno jest przewidzieć wszystkie możliwe zagrożenia z jakimi możemy mieć do czynienia, a skutkiem tej sytuacji jest pewna szara strefa, która nie dotyczy bezpośrednio zakresu odpowiedzialności ani wojsk obrony terytorialnej, ani straży pożarnej, ani państwowego ratownictwa medycznego, ani na przykład policji – mówi szef BBN i dodaje, iż "kluczem jest adekwatne scharakteryzowanie i przypisanie za ten obszar szarych stref jednej instytucji".
Idź do oryginalnego materiału