Byli wiceministrowie zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko i Janusz Cieszyński, była szefowa resortu Katarzyna Sójka, członkowie sejmowej Komisji Zdrowia Czesław Hoc, Tadeusz Chrzan i Patryk Wicher – między innymi ci politycy z Prawa i Sprawiedliwości byli przeciwni temu, aby podnieść kary za ataki na medyków.
73 dni i zmiana
Po 73 dniach od konferencji „Zero tolerancji dla agresji” [zorganizowanej przez Okręgową Izbę Lekarską w Warszawie 26 sierpnia – red.], podczas której eksperci apelowali o pilne podjęcia działania przeciwko przemocy wobec pracowników ochrony zdrowia, Sejm przyjął [7 listopada – red.] ustawę zaostrzającą kary za agresję wobec lekarzy, ratowników medycznych i osób ratujących innych. O tym pierwszym pisaliśmy w tekście „Zero tolerancji dla agresji wobec medyków”, o drugim w – „Sejm za podniesieniem kar za ataki na medyków”.
Choć nowe przepisy [druki nr 1636 i 1781 – red.] mają chronić tych, którzy codziennie niosą pomoc, politycy Prawa i Sprawiedliwości w zdecydowanej większości zagłosowali przeciw.
Partyjne posłuszeństwo
Dlaczego?
To przed głosowaniem wyjaśnił poseł PiS Łukasz Schreiber.
Fragment posiedzenia poniżej, pod wideo dalsza część tekstu.
















