"Kto jeszcze nie wie, co piszczy w drzewie?" nowość Wydawnictwa Jupi Jo

zwariowanetrio.blogspot.com 3 miesięcy temu

Mając w domu dzieci, które lubią obserwować przyrodę podczas naszych spacerów szukałam dla nich książki o takiej tematyce. I znalazłam, do naszej domowej biblioteczki trafiła przepiękna kolorowa książka "Kto jeszcze nie wie, co piszczy w drzewie?" autor Nastja Holtfreter wydawnictwa Jupi Jo.


Zawarte w niej ilustracje zachwycają, a pełne humoru historyjki przekazujące interesujące informacje o zwierzętach zainteresują z pewnością każde dziecko.

Zacznijmy od początku:)

Bohaterami książki są zwierzęta mieszkające na gałęziach drzew : wiewiórki, pszczoły, dzięcioł, puszczyk zwyczajny, popielica, kuny, skowronek, słowik, koale i leniwce, oraz małpy sajmiri, wyjce, ostronos, tukan, kozy i lwy.


Każda pora roku charakteryzuje się inna aktywnością tych zwierzątek.


Wiecie, iż słowik rdzawy jest znany ze swojego wyjątkowego śpiewu? To prawdopodobnie każdy wie, ale czy wiecie, iż on w nocy wygwizduje przepiękne melodie, po to by zwabić samiczkę i razem z nią założyć gniazdo?


Popielice to gryzonie, które budzą się dopiero w maju ze swojego zimowego snu - te to dopiero sobie pośpią:) Rodzą potomstwo późnym latem, a jesienią już przygotowują się do zimowego snu i zimą zasypiają:)

Dla mnie osobiście ciekawostką była informacja, iż wiewiórki mogą jeść trujące grzyby!!!

Maja tak krótki przewód pokarmowy, iż trucizna jest wydalana tak gwałtownie zanim jeszcze im zaszkodzi.

Paulina często pytała mnie, czemu koale tak tulą się do drzew eukaliptusowych. Już znalazłyśmy odpowiedź:) Latem drzewo chłodzi je jak klimatyzacja - dlatego tak chętnie tulą się do nich:)



W tej książce czeka na Was wiele ciekawych informacji - więcej nie zdradzimy musicie sami doczytać:)

W wielkim skrócie - dziewczyny bardzo zainteresowały się książką, choćby nasza najmłodsza Ania wraz ze swoją starszą siostrą przegląda obrazki z wielkim zainteresowaniem. Dodać muszę jeszcze, iż książka zawiera kartonowe strony, co dla nas jest ogromnym plusem, ze względu na jej wytrzymałość w rączkach małej Ani:)

Dzień Dziecka niebawem... tylko podpowiadam 😀

Tym bardziej, iż na stronie wydawnictwa trwa promocja i można uzyskać aż 40% rabaty!!!

Polecamy!!!

Książkę znajdziecie TUTAJ



Idź do oryginalnego materiału