Nie ulega wątpliwości, iż kontrola NFZ w aptece nie jest czymś wyczekiwanym przez farmaceutów. Bo choć zdecydowana większość z nich przestrzega przepisów, to nie zawsze udaje się wystrzec błędów. Te stanowią niestety potem podstawę do otrzymania kary ze strony Narodowego Funduszu Zdrowia. Okazuje się jednak, iż choć wyniki kontroli przekazywane przez NFZ pokazują ogrom nieprawidłowości, to nie należy ich odnosić do całego kraju. Dlaczego? No i o jakich błędach i nieprawidłowościach mowa? Jak wygląda „typowanie” aptek do kontroli po stronie publicznego płatnika? O tym i o innych aspektach kontroli NFZ rozmawialiśmy w najnowszym odcinku Kwadransa z Farmacją z Panią Eweliną Matogą, Dyrektor Departamentu Kontroli w Narodowym Funduszu Zdrowia.
Kontrola NFZ w aptece – czy nieprawidłowości jest faktycznie tak dużo?
Wyniki kontroli przeprowadzonych w aptekach w ostatnim kwartale pokazały, iż choćby 47% zrealizowanych recept zostało zrealizowanych błędnie lub zawierały one błędy uniemożliwiające ich realizację. To ogromny odsetek, zgodnie z którym co druga recepta nie powinna być tak naprawdę realizowana. To także zdaniem wielu obraz niezgodnego z przepisami funkcjonowania wielu aptek w Polsce. Okazuje się jednak, iż wyników kontroli publikowanych przez Narodowy Fundusz Zdrowia nie należy rozpatrywać w perspektywie całego kraju.
– Wyników kontroli i odsetka stwierdzanych nieprawidłowości absolutnie nie wolno odnosić do wszystkich aptek w Polsce – podkreśliła Ewelina Matoga.
Jednym z powodów jest fakt, iż kontrole NFZ obejmują jedynie wąską część realizowanych w polskich aptekach recept. Dla potwierdzenia w całym 2023 roku NFZ skontrolował „jedynie” 323 tysiące recept refundowanych. „Jedynie”, bo w całym kraju zrealizowano ich ponad 250 milionów. Dodatkowo kontrole funduszu dotykają zwykle konkretnych, wytypowanych aptek. Jak to się odbywa? Otóż w NFZ funkcjonuje system, który typuje apteki do kontroli. Analizuje on prawdopodobieństwo wystąpienia nieprawidłowości w danej placówce. Samo typowanie opiera się przede wszystkim na danych o zrealizowanych receptach, przekazywanych w raportach statystycznych.
– Chodzi o to, aby pójść tam, gdzie się powinno pójść, a nie niepokoić apteki, które nie powinny być niepokojone – stwierdziła nasza rozmówczyni.
Jakie są najbardziej rażące nieprawidłowości stwierdzane w trakcie kontroli?
O tym, czy dana apteka powinna zostać skontrolowana decyduje nie tylko analiza danych przesyłanych przez apteki. Źródłem wiedzy są chociażby zgłoszenia pochodzące od Wojewódzkich Inspektorów Farmaceutycznych. Zgłoszenia obejmują m.in. brak legalizacji wag, brak przeglądu loży czy też nieprawidłowy rozchód produktów wynikający z faktur. Czego dotyczy większość stwierdzanych błędów?
– Najczęściej są to sytuacje, w których przekazujecie Państwo dane niezgodne z treścią recepty, którą widzimy – podkreśliła Dyrektor Departamentu Kontroli w NFZ.
Oprócz błędów wynikających z realizacji recept nieprawidłowości obejmują też sporą część receptury aptecznej. Szczególnie jeżeli chodzi o wycenę – wcześniej surowców, a w tej chwili opakowań do leków robionych. W tym zakresie przez cały czas skala nadużyć jest na wysokim poziomie. Poza tym wśród najbardziej rażących przypadków rozmówczyni KzF wymienia próby wyłudzenia pieniędzy od narodowego płatnika. Poza recepturą apteczną problem ten obejmuje także fakturowanie w aptekach.
– Chodzi o dokonywanie przez apteki korekt faktur, które ma miejsce już po przekazaniu do NFZ zestawień zbiorczych – wspomniała Ewelina Matoga.
W jednym z przypadków apteka na 84 faktury korygujące, wystawione przez hurtownię ujawniła do kontroli jedynie 5. Ilość ta była niezgodna z tym, co funduszowi przekazał Urząd Skarbowy.
Co z aptekami poszkodowanymi przez powódź?
Przyjęta w ostatnich tygodniach ustawa powodziowa wprowadziła pewne ułatwienia również dla aptek poszkodowanych w kataklizmie. Jak podkreśliła nasza rozmówczyni apteki te powinny w takiej sytuacji zgłosić się bezpośrednio do Dyrektora Oddziału Wojewódzkiego NFZ. Wszystko po to, aby zapobiec problemom rozliczenia się tych aptek z NFZ.
– Drugim rozwiązaniem jest brak stosowania przepisów o karach umownych za nieprzekazanie zestawień zbiorczych – informuje Dyrektor Departamentu Kontroli z NFZ.
W jej opinii jednak na chwilę obecną nie ma informacji o problemach z rozliczaniem tych właśnie placówek aptecznych. Więcej informacji o kontroli NFZ w aptece i o tym, czego należy się wystrzegać można znaleźć w najnowszym odcinku Kwadransa z Farmacją.
©MGR.FARM