– W chorobach reumatycznych odnotowujemy duży postęp w zakresie dostępności do leczenia. Potrzebujemy natomiast zmian organizacyjnych, które ułatwią nam tę dostępność – stwierdziła w rozmowie z „Menedżerem Zdrowia” prof. Brygida Kwiatkowska, konsultant krajowa w dziedzinie reumatologii, kierownik Kliniki Wczesnego Zapalenia Stawów, zastępca dyrektora ds. klinicznych Narodowego Instytutu Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie.
Jak
wskazała prof. Kwiatkowska,
rozwija się program kompleksowej opieki nad pacjentem z wczesnym zapaleniem
stawów, który pozwoli reumatologom zastosować odwróconą piramidę
świadczeń z kompleksowością obsługi nad chorym, czyli z
dostępnością również do lekarzy innych specjalizacji.
– Choroby reumatyczne generują dużo chorób współistniejących, bardzo często wymagane są konsultacje. W ramach ambulatoryjnej opieki specjalistycznej będzie to zagwarantowane – powiedziała konsultant podczas konferencji Kontrowersje i Postępy w Reumatologii, która odbyła się od 22 do 24 maja w Krakowie.
Jak dodała prof. Kwiatkowska, potrzebna jest także lepsza kooperacja albo wymogi, jeżeli chodzi o konieczność kierowania pacjentów z podstawowej opieki zdrowotnej.
– Duża część pacjentów nie ma wykonywanych żadnych badań i jest kierowana do reumatologów, co przekłada się na przytkanie AOS, gdzie pacjenci czekają w długich kolejkach do reumatologa, tracąc cenny czas na dobrą diagnostykę – zauważyła specjalistka. – Zrobienie wstępnej preselekcji na etapie lekarza POZ pozwoli na bardziej celowane kierowanie pacjentów do reumatologa – dodała.
Prof. Kwiatkowska podkreśliła, iż w opiece koordynowanej brakuje reumatologów. Jak oceniła, wynika to z tego, iż lekarze rodzinni mają obawy co do chorób reumatycznych z uwagi na ich złożoność i problemowość. – Dolegliwości w zakresie układu mięśniowo-szkieletowego to jedna z przyczyn zgłaszania się do lekarzy rodzinnych – zaznaczyła.
Dalsza rozmowa z ekspertką poniżej.