W styczniu ze Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wystąpiły Stany Zjednoczone. W środę kolejne państwo poinformowało o wycofaniu się z WHO.
W styczniu z WHO wystąpiły Stany Zjednoczone. Prezydent Donald Trump podpisał rozporządzenie wykonawcze w tej sprawie natychmiast po inauguracji, czyli po 20 stycznia. W ubiegłym tygodniu urzędnikom amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) zakazano komunikowania się z WHO.
Wkrótce potem agencja Reutera podała, powołując się na dokument omawiany przez Radę Wykonawczą WHO, iż organizacja ta planuje zmniejszenie dwuletniego budżetu o 400 milionów dolarów.
WHO zajmuje się w tej chwili powstrzymaniem epidemii gorączek krwotocznych spowodowanych przez wirusa Marburg (w Tanzanii) oraz Ebola (w Ugandzie). WHO przeciwdziała również epidemii mpox w Demokratycznej Republice Konga i monitoruje rozwój ptasiej grypy.
Argentyna wycofuje się z WHO
Prezydent Javier Milei wycofa kraj ze Światowej Organizacji Zdrowia - poinformował w środę rzecznik prezydenta Manuel Adorni, tłumacząc to "głębokimi różnicami w sferze zarządzania opieką zdrowotną" oraz "wpływami politycznymi niektórych państw".
"Prezydent polecił ministrowi spraw zagranicznych Gerardo Wertheinowi wycofać Argentynę z WHO" - powiedział Adorni na konferencji prasowej.
Argentyńczycy "nie pozwolą międzynarodowej organizacji ingerować w naszą suwerenność, a tym bardziej w nasze zdrowie" - oznajmił rzecznik.
Źródło: PAP