Kolacja o 17.00? Nowe badania sugerują, iż to najlepsze dla organizmu

zdrowie.wprost.pl 1 rok temu
Zdjęcie: Posiłek Źródło: Shutterstock / G-Stock Studio


Kolację zjedz o 17.00, a wszystkie posiłki najlepiej w ciągu dziesięciogodzinnego okna – takie wnioski płyną z nowych badań.


Przegląd najnowszych badań dotyczących odżywiania opublikował serwis MedicalXpress. Co z nich wynika?


Kolacja? Lepiej zjeść ją wcześniej


Specjaliści sugerują, aby jeść posiłki wcześniej. Zgodnie z badaniem przeprowadzonym przez naukowców z Brigham and Women's Hospital, pacjenci, którzy jedli posiłki cztery godziny później, niż druga grupa, byli m.in. bardziej głodni.


Badanie polegało na tym, iż 16 pacjentów z nadwagą jadło główne posiłki wg różnych harmonogramów (9.00, 13.00 i 17:00 oraz 13:00, 17:00 i 21:00). „Odkryliśmy, iż jedzenie cztery godziny później ma znaczący wpływ na nasz poziom głodu, sposób, w jaki spalamy kalorie po jedzeniu i sposób, w jaki gromadzimy tłuszcz” – wyjaśniła Nina Vujowic, jedna z autorek badania.


Uczestnicy badania, którzy jedli później, mieli niższy poziom leptyny, hormonu, który jest obecny, gdy czujemy się pełni (leptyna nazywana jest hormonem sytości). Testy genetyczne sugerowały, iż późnemu jedzeniu towarzyszy przyrost tkanki tłuszczowej. Późne jedzenie spowodowało także spalanie około 60 kalorii mniej.


10 godzin na wszystkie posiłki?


Naukowcy z San Diego przyjrzeli się z kolei nawykom żywieniowym 137 miejscowych strażaków. Okazało się, iż strażacy, którzy jedli wszystkie posiłki w ciągu 10 godzin, znacznie obniżyli poziom złego cholesterolu, poprawili zdrowie psychiczne i zmniejszyli spożycie alkoholu o około trzy drinki tygodniowo. Osoby biorące udział w badaniu, które miały podwyższony poziom cukry we krwi i podwyższone ciśnienie krwi, również odnotowały znaczną poprawę.


Autorzy badania podkreślili, iż strażacy mogli dowolnie wybrać dziesięciogodzinne okno – tak, aby pasowało ono najlepiej do ich rytmu dnia. Dla wyników nie miało znaczenia, czy ostatni posiłek jedli o 17.00 czy o 20.00 – najważniejsze było trzymanie się rygoru 10 godzin. Jak mówią naukowcy, to nie pigułka na wszystkie dolegliwości, ale zdrowy nawyk, który może poprawić funkcjonowanie organizmu.
Idź do oryginalnego materiału