Dwoma projektami ustaw – umożliwiającym aborcję w przypadku wad płodu i dekryminalizującym usunięcie ciąży – zajmą się w styczniu przyszłego roku posłowie z Komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży. Potem będzie głosowanie w Sejmie. O nim i porozumieniu z Lewicą mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski z PSL.
Niewykluczone, iż na początku roku Sejm może uchwalić dwa projekty liberalizujące prawo aborcyjne.
O tym 16 grudnia rozmawiali ministra do spraw równości Katarzyna Kotula z Lewicy i wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
– Jest przełom, to była bardzo dobra rozmowa – ogłosiła Kotula po spotkaniu.
Więcej powiedział wicemarszałek Zgorzelski.
– Dokonaliśmy pozytywnej oceny prac nad ustawami aborcyjnymi, uwzględniając przy tym nasze wrażliwości – ocenił Zgorzelski.
– Jako pierwszy procedowany będzie i „wyjdzie” z komisji nadzwyczajnej projekt przywracający stan sprzed haniebnego wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Potem zajmiemy się tym dotyczącym dekryminalizacji aborcji – zapowiedział Pogorzelski, informując, iż prawdopodobnie obydwa te będą mogły głosowane w Sejmie już w styczniu.
Aborcja w przypadku wad płodu
W Komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży znajduje się projekt Trzeciej Drogi, w którym założono przywrócenie stanu prawnego sprzed wyroku Trybunały Konstytucyjnego – gdyby tak się stało, to ponownie obowiązywał przepis pozwalający na aborcję w przypadku wykrycia ciężkich i nieodwracalnych zmian płodu.
Dekryminalizacja usunięcie ciąży
Na początku listopada Sejm skierował do dalszych prac w komisji nadzwyczajnej poselski projekt nowelizacji Kodeksu karnego, który zakłada częściową dekryminalizację przerywania za zgodą kobiety jej ciąży oraz dekryminalizację pomocy w samodzielnej aborcji.