Sześciu byłych lekarzy naczelnych USA opublikowało w dzienniku „Washington Post” list otwarty, w którym ostrzegają, iż działania ministra zdrowia Roberta F. Kennedy'ego Jr. zagrażają zdrowiu narodu amerykańskiego.
Lekarze oświadczyli, iż nie mogą ignorować „głębokiego, bezpośredniego i bezprecedensowego zagrożenia, na jakie narażają Amerykanów polityka i stanowisko Kennedy'ego”.
– W ostatnich miesiącach fundamenty publicznego systemu opieki zdrowotnej w USA zostały podważone. Nauka i wiedza specjalistyczna ustąpiły miejsca ideologii i dezinformacji. Morale w naszych agencjach ochrony zdrowia gwałtownie spadło, a utalentowani pracownicy uciekają w czasach narastających zagrożeń – od nawracających chorób zakaźnych po zaostrzające się choroby przewlekłe – ocenili autorzy opublikowanego 7 października listu, twierdząc, iż to Robert F. Kennedy Jr. stał się siłą napędową kryzysu.
Zdaniem byłych lekarzy naczelnych USA obecny szef resortu przez wiele lat „szerzył niebezpieczne i zdyskredytowane [przez naukowców – PAP] twierdzenia na temat szczepionek”. Najbardziej znana jest całkowicie zdyskredytowana teoria, iż „szczepionki dla dzieci powodują autyzm”. – Propagował dezinformację na temat szczepionki przeciwko HPV, która chroni przed rakiem szyjki macicy, i wielokrotnie fałszywie przedstawiał ryzyko związane z technologią mRNA i szczepionkami przeciwko koronawirusom, pomimo ratującego życie wpływu [tych preparatów – PAP] w czasie pandemii COVID-19) – dodali.
Kennedy usunął wszystkich członków komitetu doradczego ds. szczepień przez resorcie zdrowia, zastępując fachowców „ludźmi, którym brak podstawowych kwalifikacji, a niektórzy są zwolennikami teorii spiskowych na temat szczepionek”. – Nowy komitet zaczął już podważać skuteczność szczepionki przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B dla noworodków, pomimo dziesięcioleci danych potwierdzających jej skuteczność i (...) bezpieczeństwo – zaznaczyli autorzy listu.