Każdy pacjent z ALS powinien przejść badania genetyczne

mzdrowie.pl 1 tydzień temu

“Według aktualnych zaleceń każdy pacjent ze stwardnieniem zanikowym bocznym powinien mieć wykonane badania genetyczne” – mówi dr hab. Maria Jędrzejowska z Zakładu Genetyki Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.

Stwardnienie zanikowe boczne (ang. ALS – Amyotrophic Lateral Sclerosis) to rzadka postępująca choroba neurodegeneracyjna, która prowadzi do stopniowego uszkadzania neuronów ruchowych, odpowiedzialnych za kontrolę mięśni. Jej objawy, wiek wystąpienia oraz szybkość progresji są bardzo zróżnicowane. Liczba chorujących w Polsce na ALS jest szacowana na ok. 3 tys. osób, a każdego roku jest ok. 800 nowych zachorowań. “Przebiega ona z osłabieniem i zanikiem dystalnych mięśni jednej kończyny. W tej postaci pierwsze objawy będą dotyczyły ograniczenia wykonywania ruchów precyzyjnych. Pojawią się na przykład trudności z zapinaniem guzików, pisaniem czy potykanie się. Z kolei w postaci opuszkowej, stanowiącej drugą co do częstości formę ALS, choroba zaczyna się od zaburzeń mowy – jej spowolnienia, ściszenia, nieprawidłowej wymowy albo problemów z połykaniem – krztuszenie lub zachłystywanie się płynami, wracanie płynów przez nos” – tłumaczy dr hab. Maria Jędrzejowska z Zakładu Genetyki Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie.

Rozpoznanie ALS opiera się na ocenie klinicznej, elektrofizjologicznej oraz wykluczeniu innych przyczyn obserwowanych objawów. najważniejsze w ocenie klinicznej jest wykazanie postępu choroby. Diagnostyka obejmuje dokładne badanie neurologiczne z oceną zajęcia górnego i dolnego motoneuronu na różnych poziomach, badanie elektrofizjologiczne, czyli neurografię i elektromiografię, a także badania obrazowe (rezonans magnetyczny głowy, kręgosłupa), badanie płynu mózgowo-rdzeniowego, spirometrię i badania genetyczne. Szczegółowy zakres badań zależy od obserwowanych objawów. “Według aktualnych zaleceń każdy pacjent z diagnozą ALS powinien mieć wykonaną diagnostykę genetyczną. Nie ma znaczenia ani wiek wystąpienia objawów, ani rodzinność zachorowania. Analiza powinna obejmować przynajmniej cztery geny – C9orf72, SOD1, FUS oraz TARDBP. Postaci genetyczne ALS, czyli takie, w których udaje się zidentyfikować mutację sprawczą, stanowią około 15 proc. zachorowań” – wyjaśnia dr Jędrzejowska.

Na podstawie wyników badań genetycznych można lepiej przewidzieć przebieg choroby. Znane są mutacje genu SOD1, wiązane z gwałtownie postępującą postacią choroby i krótkim, średnio dwunastomiesięcznym przeżyciem. jeżeli pacjent z ALS jest jedyną osobą chorą w rodzinie, mówi się o postaci sporadycznej. jeżeli diagnozę ALS mają przynajmniej dwie osoby w rodzinie – to można mówić o postaci rodzinnej. Zachorowania rodzinne są rzadsze. Wśród ponad 900 polskich pacjentów z ALS przebadanych w 2022 roku przypadki rodzinne stanowiły nieco ponad 6 proc.

“W chwili obecnej znanych jest około 40 genów związanych z SLA. Mutacje czterech z nich, wspomnianych wcześniej: C9orf72, SOD1, TARDBP i FUS, są najczęstsze. U około 7 proc. pacjentów z postacią sporadyczną i blisko połowy pacjentów z zachorowaniami rodzinnymi, identyfikuje się mutację dynamiczną genu C9orf72. Mutacje genu SOD1 są przyczyną 2-3 proc. zachorowań sporadycznych i ok. 20 proc. przypadków rodzinnych ALS” – dr Jędrzejowska.

Zidentyfikowanie genetycznego tła zachorowania na ALS u pacjenta daje możliwość wykonania badań predykcyjnych u bezobjawowych członków jego rodziny. Pozwala to sprawdzić, czy rodzeństwo, dzieci lub kuzyni pacjenta ponoszą ryzyko zachorowania na SLA. W maju ubiegłego roku został zarejestrowany w Europie lek modyfikujący przebieg choroby w mutacji w genie SOD1. W Polsce z leczenia mogłoby skorzystać ok. 100 osób, które posiadają tę mutację. Na przeszkodzie stoją jednak bariery w diagnostyce genetycznej. “W polskich realiach istotnym ograniczeniem jest dostępność do badań genetycznych. Można je wykonać w ramach poradni genetycznej, jednak czas oczekiwania na konsultację jest długi, często nieakceptowalny, biorąc pod uwagę szybki progres choroby” – mówi dr Jędrzejowska.

Wyzwaniem jest też kwestia świadomości konieczności wykonania badań genetycznych wśród lekarzy neurologów. Wielu z nich nie zleca badania w kierunku ALS, co wynika z rzadkości występowania choroby lub niespecyficznych objawów, mogących błędnie wskazywać np. na polineuropatię. “O zakresie badania powinien zadecydować pacjent, ale po szczegółowym omówieniu wszystkich za i przeciw z genetykiem klinicznym. Na każde badanie genetyczne pacjent powinien wyrazić świadomą zgodę” – uważa Maria Jędrzejowska.

Idź do oryginalnego materiału