Karolina Gilon będzie rodzić w państwowym szpitalu. "I tak może spodziewać się innego traktowania"

Zdjęcie: Fot. instagram.com/karolinagilonofficial


Znana gwiazda telewizyjna Karolina Gilon spodziewa się dziecka. W wywiadzie zdradziła gdzie i jak zamierza rodzić. Okazuje się, iż nie planuje iść drogą swoich znanych koleżanek.Prezenterka telewizyjna, dziennikarka, modelka i piosenkarka Karolina Gilon kilka tygodni temu poinformowała, iż niebawem razem z partnerem Mateuszem Świerczyńskim zostaną rodzicami. Para poznała się podczas siódmej edycji "Love Island", programu prowadzonego przez celebrytkę. Wiele osób interesuje się, jaki poród planuje Gilon. Gwiazda uchyliła rąbka tajemnicy.
REKLAMA


Zobacz wideo


Można mieć rozstęp mięśnia brzucha i o tym nie wiedzieć? Jak to zbadać?


Karolina Gilon nie chce rodzić prywatnieNa TikToku Damiana Glinki, dziennikarza serwisu Pomponik, pojawiło się nagranie, na którym pyta on Karolinę Gilon o plany związane z porodem. Interesowało go, czy celebrytka zdecyduje się na poród w "szpitalu gwiazd" za 90 tys. zł.A jest taki szpital? Ja na pewno chcę rodzić w szpitalu państwowym po prostu, ale też nie wiedziałam, iż to tyle kosztuje. Pierwszy raz to słyszę- mówiła zaskoczona celebrytka. - Chcę w państwowym, bo wiem, iż jest tam sztab ludzi, odpowiednio do tego przygotowanych. jeżeli dobierzemy odpowiedni szpital, który jest polecany, to wiemy, iż ten poród będzie dobrze odebrany, gdzie są dobrzy lekarze, dobre położne, to ja nie widzę powodu, żeby rodzić w prywatnym szpitalu - dodała. Karolina podczas wywiadu przyznała również, iż ma zamiar rodzić naturalnie. Wyjaśnia, iż robiła wiele różnych rzeczy w swoim życiu, ale "to będzie chyba najbardziej ekstremalne". Ma przy tym nadzieję, iż zdrowie jej na to pozwoli i nie będzie żadnych przeciwwskazań. Bo jak sama podkreśla, ostatecznie zadecyduje lekarz.Poród. Szpital prywatny czy państwowy?Warto przy tym jednak podkreślić, iż prywatne placówki, tak samo jak państwowe, mają kategorie referencyjne, które określają poziom ich wyspecjalizowania. Placówki, które mają I stopień referencyjności są przygotowane do przyjmowania pacjentek w ciąży bez powikłań i większych problemów, które rodzą w terminie. Szpitale o II stopniu zatrudniają bardziej wyspecjalizowany personel i dysponują sprzętem, który umożliwia opiekowanie się ciążami zagrożonymi. Mieści się w nich też oddział intensywnej terapii dla wcześniaków. III stopień referencyjności mają placówki kliniczne państwowych uczelni, które zajmują się prowadzeniem działalności badawczej. Tu na fachową opiekę mogą liczyć pacjentki, których ciąża jest zagrożona lub ma patologiczny przebieg.


Internauci pod wrażeniem: Mądrze gadaNagranie dostało ponad 50 tys. polubień. Kilkaset osób zdecydowało się je skomentować. Wiele osób uważa, iż Gilon swoim zachowaniem pokazuje, iż "woda sodowa nie uderzyła jej do głowy".Mądra i normalna kobieta- napisał jeden z internautów. "Dziewczyna ok, mądra", "Mądrze gada" - dodawali inni. Niektórzy twierdzą, iż celebrytka i tak może spodziewać się innego traktowania niż pozostałe pacjentki. "Jako osoba publiczna będzie miała opiekę w państwowym jak w prywatnym. Ma rację. Po co tracić tyle pieniędzy" - przyznała jedna z komentujących osób. Tylko część osób uważa, iż lepiej jest skorzystać z prywatnej opieki, która ich zdaniem "daje komfort psychiczny i wspaniałe warunki oraz opiekę, jakich nie dostanie się w szpitalu państwowym".Karolina Glion nie jest pierwszą gwiazdą, która zdecydowała się rodzić w państwowym szpitalu. Na podobny krok niedawno zdecydowała się Marina Łuczenko. Piosenkarka urodziła córkę Noelię w Szpitalu Świętej Rodziny w Warszawie. Dominika Gwit w ubiegłym roku także zdecydowała się na poród w publicznej placówce. Syn aktorki przyszedł na świat w Szpitalu Kliniczny im. Księżnej Anny Mazowieckiej w Warszawie. A Twoim zdaniem lepiej jest rodzić w państwowym szpitalu czy prywatnej klinice? Daj znać w komentarzach lub na [email protected].