Wypadek karetki: W sobotnie popołudnie (11 stycznia) dyżurny straży pożarnej w Gorzowie Wielkopolskim (woj. lubuskie) otrzymał zgłoszenie, iż na skrzyżowaniu ul. Roosevelta, Żwirowej, Kosynierów Gdyńskich i Słowiańskiej doszło do wypadku z udziałem opla i karetki - poinformował portal Gorzowianin.com. Na miejsce wysłano więc dwa zastępy straży pożarnej, pogotowie i policję.
REKLAMA
Co się wydarzyło? Jak ustalili dziennikarze, karetka jechała na sygnałach świetlnych i dźwiękowych, co czyniło z niej pojazd uprzywilejowany. W środku znajdowali się bowiem: pacjentka wymagająca hospitalizacji i dwóch ratowników. Według wstępnych ustaleń kierowca opla wjechał na skrzyżowanie na zielonym świetle. - Wtedy doszło do zderzenia z karetką jadącą na sygnale, która wjechała prawdopodobnie na czerwonym świetle na skrzyżowanie - poinformował rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Grzegorz Jaroszewicz w rozmowie z portalem Gorzowianin.com. Jak zaznaczył mundurowy w RMF24, "sygnał uprzywilejowania nie zwalnia od zachowania ostrożności, ale w tej chwili nie można powiedzieć więcej o przebiegu zdarzenia".
W jakim stanie są poszkodowani? Kierowca opla nie doznał poważnych obrażeń, a dwóch ratowników i pacjentka zostali przetransportowani do szpitala. Według doniesień RMF24 mężczyzna kierujący samochodem osobowym był trzeźwy. - Wielki szacunek dla ludzi, mój chłopak, zanim zdążył podbiec, to już inny kierowca wybijał szybę, żeby wydostać ratowników, wszyscy pomagali. Ratownicy, mimo iż byli w szoku to i tak od razu zajęli się pacjentką - zrelacjonowała czytelniczka portalu Gorzowianin.com - pani Weronika. Więcej informacji na temat wypadków znajduje się w artykule: "Tragiczny wypadek w Piaskach. Sześciolatek potrącony na przejściu dla pieszych".Źródła: Gorzowianin.com, RMF24