Kaczyński ostrzega: Wyrok TSUE może zmusić Polskę do uznawania małżeństw wbrew konstytucji

upday.com 2 godzin temu
Amerykanie są trudnym sojusznikiem, ale tylko oni są w stanie powstrzymywać Rosję – mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński w piątek w Lublinie. Skrytykował Unię Europejską, która jego zdaniem łamie prawo, jest „nośnikiem imperialnych ambicji” kilku państw i narzuca ideologię. PAP

Jarosław Kaczyński ostro skrytykował Unię Europejską na ECR Kongres Młodych 2025 w Lublinie, nazywając ją "nośnikiem imperialnych ambicji" Niemiec i Francji. Jednocześnie prezes PiS podkreślił, iż Stany Zjednoczone pozostają niezbędnym sojusznikiem Polski, mimo iż są "trudnym bardzo sojusznikiem".

Wypowiedzi padły w piątek podczas panelu "Przyszłość Polski w Europie" na drugim ECR Kongres Młodych w Lublinie. Kaczyński otrzymał także nagrodę "Sigma 2025" - nazwa nawiązuje do młodzieżowego slangu, w którym "sigma" oznacza osobę odnoszącą sukcesy, pewną siebie i wyróżniającą się.

Krytyka Unii Europejskiej

Kaczyński nie oszczędził Unii Europejskiej. «Dzisiaj Unia tych reguł nie przestrzega, łamie po prostu prawo», powiedział prezes PiS. «Taka Unia Europejska w moim przekonaniu przyszłości nie ma, bo doprowadzi w pewnym momencie do bardzo ciężkiego kryzysu i uczyni społeczeństwom europejskim wiele ciężkich krzywd».

Według Kaczyńskiego, poza tym iż UE jest «nośnikiem imperialnych ambicji, przede wszystkim Niemiec, w jakiejś mierze także Francji», to «jest także nośnikiem pewnego typu ideologii, jest mechanizmem, który tą ideologię narzuca».

Prezes PiS odniósł się również do wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej dotyczącego uznawania małżeństw osób tej samej płci. «Jeżeli będzie honorowany, to Polacy będą mogli wyjeżdżać do innych krajów, tam zawierać takie małżeństwo i one będą musiały być tutaj traktowane jako małżeństwo, w sprzeczności z konstytucją. A do tego jeszcze przecież wchodzą regulacje, które mówią o adopcji dzieci», ostrzegł.

USA jako gwarant bezpieczeństwa

Zapytany o prezydenturę Donalda Trumpa, Kaczyński podkreślił kluczową rolę Stanów Zjednoczonych. «To jest jedyne w tej chwili państwo, może poza Chinami, które jest w stanie oddziaływać, powstrzymywać Rosję. Z tym państwem Rosjani naprawdę się liczą, wiedzą, iż jest mimo wszystko silniejsze od nich», wyjaśnił.

Prezes PiS rozwinął swoją ocenę amerykańskiego sojuszu: «Amerykanie, i to nie tylko za czasów prezydenta Trumpa, są bardzo trudnym sojusznikiem, ale bezwzględnie nam potrzebnym. Rosjanie z tym państwem się naprawdę liczą: wiedzą, iż jest mimo wszystko silniejsze od nich».

«Opowieści o tym, iż to bezpieczeństwo może być zabezpieczone w inny sposób, są tylko i wyłącznie opowieściami, są marzeniami», podkreślił Kaczyński. Według niego, Stany Zjednoczone są «głównym gwarantem bezpieczeństwa całej Europy, a na pewno tej Europy odzyskanej, do której należymy».

Sceptycyzm wobec Chin

Kaczyński ostrzegł przed pokładaniem nadziei w współpracy z Chinami. Opisał Chiny jako «ogromną potęgą», ale jednocześnie państwem «całkowicie totalitarnym».

Opowieści o «jakiś układach z Chińczykami» jako podstawie polskiej polityki niepodległościowej nazwał «marzeniami, które nie mają żadnych realnych podstaw», szczególnie wobec zagrożenia ze strony Rosji. Kaczyński dodał: «Sądzę także, iż Rosjanie musieli uzyskać zgodę Chin na tę wojnę».

Kulisy relacji z administracją Trumpa

Europoseł PiS Adam Bielan ujawnił podczas spotkania kulisy budowy relacji z Donaldem Trumpem. Opowiedział o kluczowej kolacji z grudnia 2016 roku, w której uczestniczył Kaczyński i Rudy Giuliani, ówczesna "prawa ręka" Trumpa.

«Nasz obóz potrafił zbudować znakomite relacje z trudnym partnerem, jakim jest pan prezydent Trump. Mało osób tu obecnych pewnie wie, iż te relacje nie byłyby możliwe, gdyby nie pewna kolacja», powiedział Bielan. Dodał, iż kolacja odbyła się «w gabinecie pewnego znanego prawnika», a Kaczyński zareagował: «Lepiej się powstrzymać».

Według Bielana, podczas trwającej trzy godziny rozmowy Kaczyński przedstawił Giulianiemu inicjatywę Trójmorza. «To była taka klasyczna, ulubiona przez Amerykanów sytuacja "win-win": Amerykanie sprzedają gaz skroplony LNG, nie tylko Polsce, ale też wszystkim krajom na południe, bo taka jest idea Trójmorza, a my zyskujemy wielką niezależność od Rosji», wyjaśnił europoseł.

Wspomnienie spotkania z Merkel

Kaczyński odniósł się również do doniesień niemieckiego "Bilda" o wywiadzie Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan. Gazeta zinterpretowała jej wypowiedź jako obwinianie Polski i państw bałtyckich o zerwanie stosunków dyplomatycznych między Rosją a UE.

Prezes PiS przypomniał swoją rozmowę z Merkel 12 lipca 2016 roku na zamku Meseberg. «Rozmowa była, ale rzeczywiście nie przyniosła żadnych rezultatów. Nic interesującego tak naprawdę się tam nie wydarzyło», powiedział. «Było zabawnie», dodał, opisując kanclerz jako «aż za miłą» pod koniec spotkania.

Kaczyński ocenił, iż Merkel ponosi «bardzo poważną, ciężką» odpowiedzialność za stworzenie warunków, które umożliwiły Rosji rozpoczęcie wojny, ze względu na jej politykę «bardzo ścisłej współpracy z Rosją».

Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).

Idź do oryginalnego materiału