Dzieci otrzymywania i dawania wsparcia uczą się od swoich rodziców lub opiekunów. W okresie dorastania potrzeba ta cały czas pozostaje bardzo istotna, choć nastolatkom trudnej jest czasem to otwarcie wyrazić. Poczucie bycia wspieranym przez rodziców ma wpływ na zdrowie psychiczne nastolatków, umożliwia im radzenie sobie w sytuacjach trudnych, stresujących, zmniejsza ryzyko podejmowania przez nich zachowań ryzykownych.
Wsparcie ze strony rodziców
Rodzina jest środowiskiem o fundamentalnym znaczeniu dla jakości funkcjonowania i rozwoju osobistego ludzi w ogóle, w tym także nastolatków. Rodzice są pierwszymi i najważniejszymi osobami, z którymi dziecko styka się po przyjściu na świat. W najwcześniejszych latach jest od nich całkowicie zależne. Ich postawy i zachowania są dla dziecka pierwszymi wzorcami, z których będzie ono korzystać w swoim życiu. Dla małego dziecka mama i tata są najważniejszą instancją, u której szukają pomocy i wsparcia, gdy dzieje im się krzywda, gdy z zewnątrz przychodzi zagrożenie w postaci np. upadku podczas spaceru, zabrania ulubionej zabawki przez kolegę z piaskownicy. Okazana mu wówczas uwaga rodzica, czułe przytulenie i wytłumaczenie pewnych zachowań innych dzieci, mają moc nieocenionego wsparcia. „Paradoksalnie, dzieci, które we wczesnym dzieciństwie silnie wyrażają swoją zależność od matki, zwracając się do niej za każdym razem, gdy są przestraszone lub czegoś potrzebują, nabierając przekonania o możliwościach otrzymania wsparcia zawsze, gdy jest to potrzebne, i doświadczając ukojenia w cierpieniu, jako dorosłe osoby będą bardziej zdolne do samodzielności i niezależności w kierowaniu swoim funkcjonowaniem emocjonalnym niż te, które w dzieciństwie musiały raczej samotnie radzić sobie z trudnościami” [1].
Wielu dorosłych obawia się okresu, kiedy dziecko zaczyna dorastać. W katalogu zachowań i emocji adolescenta pojawiają się m.in. bunt, drażliwość, zmienne nastroje, pojawia się silne pragnienie decydowania o sobie, podkreślania swojej autonomii, indywidualności, manifestowania potrzeby niezależności, nieuznawania kontroli rodzicielskiej. Nastolatki zaczynają coraz bardziej liczyć się ze zdaniem rówieśników, ale przez cały czas bardzo potrzebują rodziców i dobrych relacji z nimi. Tak naprawdę chcą czuć, iż mają bezpieczne gniazdo, z którego mogą stopniowo się oddalać i do niego wracać. Potrzebują dyskretnej obecności dorosłych i ich gotowości do udzielenia im pomocy. Zareagowania, gdy dziać się będzie coś niedobrego. W trudnych sytuacjach chcą widzieć w rodzicach sprzymierzeńców, na których mogą liczyć.
Badacze stwierdzili, iż wsparcie rodzinne jest powiązane ze zdrowiem psychicznym nastolatków, potwierdzono równocześnie ochronną rolę wsparcia w problemach związanych ze stresem szkolnym. Ten istotny aspekt znalazł swoje miejsce w badaniach HBSC (Health Behaviour In School-Aged Children), które są realizowane co cztery lata, począwszy od roku 1982. W ostatniej ich edycji, z 2018 roku, uczestniczyło 47 krajów, w tym Polska. Analizie poddano odpowiedzi ponad pięciu tysięcy polskich uczniów z trzech typowych dla tych badań roczników − 11-, 13- i 15-latków. Wynika z nich, iż wraz z wiekiem, zarówno u chłopców, jak i dziewcząt zmniejsza się odsetek młodzieży mającej poczucie otrzymywania wysokiego poziomu wsparcia ze strony rodziców. Różnica między 11-latkami a 15-latkami wynosi blisko 29 punktów procentowych.
W porównaniu z wynikami badań HBSC sprzed 4 lat (edycja z 2014 roku) znacząco zwiększył się odsetek młodzieży zakwalifikowanej do grupy niskiego wsparcia ze strony rodziny (wzrost z 33,9% do 38,3% w 2018 roku). jeżeli spojrzymy na postrzeganie wsparcia ze strony rodziców z uwzględnieniem płci badanych uczniów, to okazuje się, iż odsetek dziewcząt określających to wsparcie jako niskie jest wyższy (40,2%) niż odsetek chłopców (36,4%), natomiast wskaźniki te zmieniają się, gdy wsparcie rodzicielskie jest oceniane jako wysokie: tak widzi je 41,4% chłopców i 37,5% dziewcząt.
Można zadać pytanie, co pomaga w okazywaniu wsparcia nastolatkom.
Zapewne jest wiele sposobów dawania poczucia bezpieczeństwa i wsparcia, ale najważniejsze z nich to:
- Poczucie więzi i bezpieczeństwa w rodzinie. Nastolatki chcą czuć, iż są kochane, rozumiane i mogą liczyć na rodziców. Potrzebują przyjaznej atmosfery w domu.
- Zwracanie uwagi na dzieci i wzmacnianie w nich poczucia własnej wartości. Nastolatki chcą być zauważane, iż są w czymś dobre, coś im wychodzi, chcą aby doceniać ich wysiłki w dążeniu do celu i chcą mieć pewność, iż nie zostaną skrytykowane, gdy coś im nie wyjdzie.
- Poświęcanie dorastającym dzieciom czasu, darzenie ich zaufaniem, akceptacja dla ich ograniczeń i trudności, szacunek dla ich uczuć i potrzeb.
- Używanie w rozmowach argumentów, a unikanie nakazów, zakazów, np. Będziesz robić to, co mówię, Nie pozwalam i koniec dyskusji…
- Nieocenianie, nieatakowanie, nieoskarżanie, nieposługiwanie się stwierdzeniami, które mogą zranić dziecko i spowodować, iż poczuje się ono gorsze, np. Mówiłam, iż tak będzie…, Nie interesuje mnie, co teraz zrobisz…, Na każdym kroku przynosisz mi wstyd, a prowadzenie szczerej rozmowy o emocjach i potrzebach dziecka.
- Sprawiedliwe traktowanie. Warto, aby rodzice w trudnej sytuacji, w której znalazło się dziecko, zawsze rozważali wszystkie „za” i „przeciw”, wnikliwie podchodzili do sprawy.
- Stanowczość w istotnych sprawach. Nastolatki potrzebują jasno określonych reguł i konsekwencji w ich przestrzeganiu.
- Poszanowanie intymności nastolatka. Dorastające dzieci chcą mieć pewność, iż rodzice będą respektować granice ich prywatności.
Jesper Juul, nieżyjący już wybitny duński pedagog i terapeuta rodzinny, twórca humanistycznego podejścia wychowawczego, powiedział, iż rodzice mają być dla swojego dziecka sparingpartnerem, stawiać opór, ale nie robić mu krzywdy. Być może jest to klucz do zbudowania między dorosłymi a dziećmi takich relacji, które pozwolą w trudnej dla dziecka czy nastolatka sytuacji zwrócić się do rodzica o wsparcie.
[1] A.I. Brzezińska, M. Czub, K. Piotrowski, „Małe dziecko (2.–3. rok życia) Jakie jest? Jak możemy wspierać jego rozwój?”.