Jarosław Kaczyński pacjentem NN. Ujawniono zdumiewające kulisy przyjęcia prezesa PiS do szpitala

natemat.pl 19 godzin temu
W czwartek wieczorem portal Onet poinformował, iż Jarosław Kaczyński trafił do szpitala. Nowe informacje na ten temat opublikowała lubelska "Gazeta Wyborcza". Według jej doniesień prezes PiS został przyjęty do placówki medycznej jako pacjent NN (nieustalonej tożsamości).


Jak ustalili Andrzej Stankiewicz i Sebastian Białach, dziennikarze portalu Onet.pl –Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, trafił w czwartek do szpitala. W tej sprawie skontaktowali się z rzecznikiem PiS, Rafałem Bochenkiem.

– To rutynowe, wcześniej zaplanowane badania – przekazał.

Tego dnia Kaczyński nie pojawił się na obradach Sejmu, podczas których głosowano m.in. ws. uchylenia immunitetu posłowi PiS Zbigniewowi Ziobrze. Sejm przychylił się do rekomendacji komisji regulaminowej i zgodził się nie tylko na pozbawienie go immunitetu, ale również na zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztu na okres do 30 dni.

Kaczyński przyjęty do szpitala jako pacjent NN


Jak podaje lubelska "Gazeta Wyborcza", Jarosław Kaczyński został przyjęty na oddział kardiologii Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego przy al. Kraśnickiej w Lublinie 20 lutego po południu. Prezes PiS przybył do placówki w towarzystwie ochroniarzy czarną skodą superb, a nie transportem medycznym.

Według doniesień "GW", Kaczyński został przyjęty jako pacjent NN, czyli osoba bez dokumentów tożsamości, co jest standardowo stosowane wobec pacjentów przywiezionych z ulicy. Jeden z pracowników szpitala skomentował sprawę: – To bardzo dziwna, nietypowa sytuacja.

Te działania miały mieć na celu uniknięciu rozgłosu, "by nikt się nie interesował". Prezes PiS otrzymał jednoosobową salę, która została odseparowana od reszty szpitala. Dostęp do niej miał wyłącznie "zaufany" personel medyczny, a korytarza strzegli ochroniarze.

Jedna z pielęgniarek zdradziła, iż w ciągu 20 lat pracy nie spotkała się z taką sytuacją. Inna, próbując uzyskać więcej informacji od przełożonego, usłyszała lakoniczną odpowiedź: "To sprawa nadzwyczajna. Lepiej, żebyś niczego nie wiedziała".

Ludzie z otocznia Kaczyńskiego zdradzili, iż ten od jakiegoś czasu nie czuł się najlepiej. –Miał uskarżać się na trudności z oddychaniem i bóle w mostku. Przestał się pojawiać publicznie. Ale to nic groźnego – mówili.

Jarosław Kaczyński przeszedł dwie operacje wszczepienia endoprotezy kolana. Święta Bożego Narodzenia w 2023 roku spędził w szpitalu. Opuścił placówkę na początku stycznia. Wówczas też jego rzecznik i osoby z najbliższego otoczenia zapewniały, iż wizyta w szpitalu była zaplanowana.

Idź do oryginalnego materiału