15-letni syn pana Adama, jadąc hulajnogą elektryczną, zderzył się z autem. Ma trzy krwiaki i duży obrzęk mózgu. Od dwóch tygodni jest w szpitalu. Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny w Białymstoku ma coraz więcej młodych pacjentów z poważnymi urazami po jeździe na hulajnogach elektrycznych. Lekarze, ale też i policjanci, mówią o lawinowym wzroście zdarzeń z udziałem tego rodzaju jednośladów. Apelują o zakładanie kasków.