Jak zwiększyć rentowność Aptecznych Punktów Szczepień?

mgr.farm 1 tydzień temu

Koszt uruchomienia punktu szczepień jest różny dla każdej apteki. Wszystko zależy od wysokości początkowej inwestycji i czasu jej zwrotu. Im większe koszty adaptacji pomieszczeń i zakupu wyposażenia, tym dłużej trzeba czekać na osiągnięcie progu rentowności. W praktyce może to być jeden sezon szczepień, ale w niektórych przypadkach choćby trzy lub cztery. W praktyce najważniejsze okazuje się nie tyle samo posiadanie punktu szczepień, ile efektywne jego wykorzystanie.

Koszty, które nie kończą się na adaptacji pomieszczenia

Oprócz nakładów inwestycyjnych apteka musi liczyć się z kosztami bieżącymi. To nie tylko zakup igieł, strzykawek, rękawiczek, gazików czy środków dezynfekcyjnych, ale także czas pracy farmaceuty. To zwykle najistotniejszy składnik kosztowy. Doliczyć trzeba również utylizację odpadów medycznych, zużycie energii, wody, czy sprzątanie.

Istnieją też koszty mniej oczywiste, choć równie istotne. Właściciele aptek często obawiają się odciągnięcia farmaceuty od ekspedycji, konieczności zatrudnienia dodatkowej osoby, czy zwiększonego obciążenia administracyjnego. Dochodzi do tego amortyzacja sprzętu, a także czas i środki potrzebne na promocję usługi wśród pacjentów. Dopiero pełne uwzględnienie tych elementów pozwala realnie ocenić opłacalność APS.

Skąd biorą się przychody?

Podstawowym źródłem przychodu jest refundacja NFZ za wykonanie szczepienia – w tej chwili 33,37 zł. Jednak to nie jedyny sposób na zwiększenie rentowności APS. Apteka może zarabiać również na marży na szczepionkach, szczególnie w przypadku preparatów nierefundowanych. Dodatkowo punkt szczepień może stać się impulsem do rozwoju całej apteki. Zwiększyć sprzedaż produktów OTC, suplementów diety czy usług dodatkowych, takich jak przeglądy lekowe, badania diagnostyczne oraz konsultacje farmaceutyczne.

APS to także szansa na budowanie wizerunku apteki jako placówki prozdrowotnej. Pacjent, który przychodzi na szczepienie, często wraca po inne produkty lub korzysta z dodatkowych usług. To relacja, która może przynieść długofalowe korzyści.

Warto podkreślić, iż wiele z tych korzyści nie jest widocznych w pierwszej linii bilansu finansowego. To tzw. zyski niewidoczne, które z czasem wpływają na całkowitą rentowność apteki APS często działa więc jak „magnes” przyciągający nowych pacjentów, którzy później wracają po kolejne produkty i świadczenia.

Jak zwiększyć opłacalność Aptecznych Punktów Szczepień?

Kluczowym czynnikiem poprawy opłacalności jest koadministracja szczepień, czyli podanie dwóch lub więcej preparatów podczas jednej wizyty. Dzięki temu przychód rośnie, a koszty dodatkowe są minimalne.

W najnowszych wytycznych dopuszcza się jednoczesne podanie dwóch, trzech, a choćby czterech szczepionek podczas jednej wizyty, o ile konkretne preparaty na to pozwalają i nie ma przeciwwskazań klinicznych. Jest to jedna z najefektywniejszych metod zwiększania rentowności APS.

Najczęściej łączone są:

  • grypa + COVID-19,
  • grypa + pneumokoki,
  • COVID-19 + pneumokoki,
  • w przypadku odpowiednich wskazań także WZW, błonica–tężec–krztusiec (dTpa) czy KZM.

Koadministracja ogranicza czas pracy farmaceuty, skraca liczbę wizyt i upraszcza logistykę, a jednocześnie zwiększa przychód z jednej obsługi pacjenta.

Wzmacnianie wizerunku farmaceutów i apteki

Nie mniej ważna jest promocja. Pacjenci muszą wiedzieć, iż w aptece można się zaszczepić. Rozmowy z pacjentami, edukacja ws. szczepień, to działania, które realnie wpływają na liczbę osób korzystających z usługi. Warto też zadbać o optymalizację pracy personelu, aby uniknąć przestojów i zapewnić płynność obsługi.

APS to dodatkowy przychód, ale także szansa na rozwój kompetencji zawodowych farmaceutów. Udzielanie szczepień wzmacnia ich pozycję jako ekspertów zdrowia publicznego i buduje autorytet w relacjach z innymi zawodami medycznymi.

Warto również patrzeć na APS szerzej — jako na element strategii rozwoju apteki, a nie jednorazową usługę. Punkt szczepień buduje relację z pacjentem, tworzy przestrzeń do spokojnej rozmowy o terapii, sprzyja edukacji i zwiększa zaufanie do farmaceuty. To korzyści, które w dłuższej perspektywie przekładają się na większą lojalność pacjentów i wzrost obrotu apteki.

APS to nie tylko świadczenie medyczne — to narzędzie budowania wizerunku, zwiększania lojalności pacjentów i wzmacniania pozycji apteki na lokalnym rynku. Właśnie te „niewidoczne zyski” sprawiają, iż punkt szczepień może okazać się inwestycją, która opłaca się bardziej, niż na pierwszy rzut oka widać w tabeli kosztów.

©MGR.FARM


Idź do oryginalnego materiału