Jak wyjść z pryszcza bez przebarwień?
1. Nigdy nie rozdrapuj, nie dłub i nie wyciskaj zmian trądzikowych
To tylko pogłębia i tak duży stan zapalny i sprawia, iż ślad po zmianie trądzikowej będzie większy, głębszy i trwalszy. Przebarwienie zdecydowanie dłużej będzie się goiło. Istnieje również duże ryzyko powstania blizny potrądzikowej – której nie da się nigdy w 100 % usunąć.
2. Zastosuj preparaty punktowe
Preparaty punktowe o działaniu: przeciwzapalnym, przeciwbakteryjnym i kojącym przyspieszają wygaszanie stanu zapalnego i gojenie zmiany trądzikowej. Sprawdzi się tutaj cynk, kwas salicylowy i ekstrakty łagodzące. jeżeli masz problem z wyciskaniem zastosuj punktowe plasterki koloidalne, które odseparują troszkę Twoje dłonie od zmiany.
3. Zrozum jakie jest Twoje przebarwienie i działaj z nim świadomie
Jeśli po wygaszeniu zmiany ropnej pozostał różowy ślad to zajmij się nim odpowiednio. Na czerwone/ różowe przebarwienia nie działają te same substancje aktywne, które są skuteczne w klasycznych brązowych przebarwieniach ze względu na zupełnie inny mechanizm ich powstawania. adekwatnie przebarwienie potrądzikowe w ogóle nie jest z medycznego punktu widzenia zaliczane do przebarwień – przebarwienie ma w sobie nasz skórny barwnik – melaninę. Natomiast pozostałość po zmianie zapalnej to tak naprawdę podrażniona skóra, której towarzyszą drobne, rozszerzone naczynia krwionośne wypełnione hemoglobiną. Są to zmiany rumieniowe – post inflammatory erythema (PIE),
a nie klasyczne przebarwienia. W PIE nie ma melaniny!
W przypadku PIE dużo lepiej sprawdzą się substancje o działaniu kojącym, gojącym, przeciwzapalnym i antyoksydacyjnym niż mocno złuszczającym czy rozjaśniającym.
4. Nie używaj agresywnych preparatów
Im mocniejsze i bardziej agresywne substancje będziesz stosowała tym większy stan zapalny wywołasz. Zrezygnuj z mocnych peelingów kwasowych – AHA, BHA, witaminy C w wysokich stężeniach, produktów z drobinkami. Nie nakładaj aktywnych produktów jeden na drugi. jeżeli masz przebarwienie rumieniowe o podłożu zapalnym to takim działaniem zamiast wyciszyć, ukoić zmianę to jeszcze możesz ją zaostrzyć.
5. Zadbaj o barierę skórną
Do adekwatnego przebiegu procesu gojenia niezbędna jest prawidłowo działająca bariera skórna. Zadbaj
o odpowiednią ilość lipidów i substancji nawilżających w Twojej pielęgnacji – przede wszystkim o dobry krem regenerujący (idealnie, jeżeli będzie również bogaty w substancje łagodzące).
6. Wybierz odpowiednie substancje aktywne
Szukaj substancji aktywnych o działaniu przeciwzapalnym zarówno w produktach punktowych jak i w kremach czy serach. Polecamy szczególnie:
⇒ Kwas traneksamowy
⇒ Kwas azelainowy
⇒ Niacynamid (w niskich stężeniach)
⇒ Kwas laktobionowy
⇒ Glukonolakton
⇒ Azeloglicyna
⇒ Ekstrakt z zielonej herbaty
⇒ Ekstrakt z wąkroty azjatyckiej
Dodatkowo warto włączyć substancje o działaniu łagodzącym, gojącym, antyoksydacyjnym:
⇒ Laktoferyna
⇒ Trehaloza
⇒ Beta glukan
⇒ Cynk
⇒ Probiotyki
⇒ Ektoina
⇒ Rewseratrol
⇒ Glutation
7. Zawsze używaj SPF
Jeśli pozostawimy różowe przebarwienie po zmianie zapalnej bez ochrony przeciwko UVA
i UVB wtedy przebarwienie rumieniowe zmieni się w utrwalone przebarwienie pozapalne (post inflammatoryhyperpigmentation – PIH) – w którym będzie obecna melanina (barwnik). Takie przebarwienie nabiera pomarańczowego/brązowego zabarwienia i dużo trudniej je ze skóry usunąć. Dodatkowo ochrona przeciwsłoneczna pozwoli szybciej się skórze zregenerować.
8. Zadbaj o dobre odżywienie organizmu i wyrównaj niedobory pokarmowe
Jeśli mimo stosowania regenerującej pielęgnacji Twoja skóra wciąż jest przesuszona, a przebarwienia po wypryskach bardzo wolno się goją, gwałtownie tworzą się blizny, a skóra jest zaczerwieniona i źle reaguje na substancje aktywne to jest duża szansa, iż towarzyszą Ci niedobory pokarmowe, które zaburzają dobre odżywienie skóry. jeżeli masz przewlekłe uczucie zmęczenia, skóra jest ziemista, wypadają Ci włosy, kruszą się paznokcie, a dodatkowo ograniczasz w diecie produkty odzwierzęce i/lub przyjmujesz antykoncepcję hormonalną to koniecznie sprawdź we krwi poziom: żelaza, ferrytyny, cynku, witaminy B12, kwasu foliowego i witaminy D. Przy niedoborach tych substancji spowolnione są procesy gojenia, dodatkowo może pojawić się niedokrwistość lub anemia, która wpływa na niedostateczne odżywienie tkanek i pociąga za sobą spowolnienie procesów regeneracji.
W takiej sytuacji będziesz dużo bardziej narażona na powstanie przetrwałych przebarwień i choćby najlepsza pielęgnacja sobie nie poradzi. Dla jest nas to najważniejszy element terapii. Żaden kosmetyk czy zabieg tego nie zrekompensuje!