Tym razem proponujemy zabawy z podziałem na konkretne sfery rozwoju. Są one dostosowane do typowych umiejętności dla dziecka pomiędzy 12 a 24 miesiącem życia.
Rozwój sprawności motorycznej i manualnej
– „chodź do mnie” – stymulujemy malucha do pokonywania coraz większych odległości, stopniowo zwiększamy tę odległość i zachęcamy dziecko do ruchu w naszym kierunku (dziecko może już chodzić samodzielnie lub czworakować). Możemy na przykład trzymać atrakcyjną dla dziecka zabawkę, udawać, iż uciekamy lub gonimy malucha.
– „zbieramy, sprzątamy!” – na dywanie rozkładamy kolorowe zabawki, budzące ciekawość dziecka. Chodzimy z workiem/pudełkiem obok i prosimy, aby dziecko wrzucało zabawki do worka (mogą to być świecące zabawki, które po wrzuceniu do ciemnego worka zaciekawią wzrokowo. Zadanie polega na kształtowaniu umiejętności kucania/ schylania się i chwytania przedmiotu. Aby urozmaicić zadanie możemy rozłożyć przedmioty o różnych fakturach, kształtach i wielkości.
– „budujemy wieżę” – budujemy wieżę z dużych klocków na dywanie, zachęcamy dziecko do dokładania klocków, naśladowania naszych ruchów. Najlepsze zostawiamy na koniec. Pokazujemy jak przewrócić wieżę mówiąc „buuum”, „baaach”, czekamy aż dziecko powtórzy element zabawy. o ile na razie tylko się przygląda, powtarzamy tę czynność wielokrotnie używając tego samego słowa.
Rozwój spostrzegania wzrokowego
– „segregujemy” – prezentujemy dziecku czynność wrzucania trójkątnych, okrągłych i kwadratowych klocków do odpowiednich otworów. o ile maluch nie umie jeszcze powtórzyć, możemy poprowadzić jego rękę w odpowiednie miejsce. Podobną segregację możemy wykonać na zabawkach. Potrzebujemy do tego duży karton z przykryciem w którym robimy trzy otwory a nad nimi obrazki trzech klasycznych zabawek (możemy wybrać na przykład lalkę, klocki, misie, kredki, piłki). Pokazujemy jak wrzucić odpowiednia zabawkę do oznakowanego otworu. Najłatwiej kiedy na obrazku jest dokładnie ten sam przedmiot ale stopniowo możemy utrudniać zadanie przyklejając inne zdjęcie lub czarno-biały symbol zabawki.
– „połówki” – drukujemy i laminujemy obrazki przedmiotów o niewielkiej ilości szczegółów, np. owoce, różnokolorowe piłki, uproszczone obrazki zwierząt. Rozcinamy kartki na połówki, pionowo, wzdłuż krótszego brzegu. Razem z dzieckiem składamy obrazki. Stopniowo możemy drukować coraz bardziej szczegółowe obrazki i rozcinać je pod różnym kątem.
Rozwój percepcji słuchowej
– „ gadające zwierzaki” – pokazujemy dziecku obrazki dwóch zwierzątek, naśladujemy odgłosy, które wydają i pomagamy wskazać dziecku odpowiednie zwierzątko. Podobnie możemy zrobić z obrazkami urządzeń i nie tylko, np.: samochód, młotek, odkurzacz, kapiąca woda z kranu, pękający balon … pomysłów jest wiele. Warto pamiętać, żeby prezentować znane dziecku przedmioty.
– „śpiewanka” – śpiewamy krótkie piosenki o zabawkach, ustawiając je kolejno przed dzieckiem. Następnie śpiewamy ponownie i wskazujemy, łapiemy zabawkę, o której mowa w piosence.
Przykłady piosenek/wierszyków o zabawkach:
Piłka – piłka tu, piłka tam , piłka skacze tu i tam. Zobacz jaką piłkę mam.
Pociąg – Jedzie pociąg z daleka, na nikogo nie czeka. Konduktorze łaskawy zabierz nas do Warszawy.
Kredka – kolorowe kredki w pudełeczku noszę, namalują wszystko o co je poproszę.
Piesek – Mały piesek mieszka w budzie, pieska lubią wszyscy ludzie.
Lalka – Lala nasza chce już spać, trzeba ją do łóżka brać.
Rozwój mowy
– „czytamy!!!” – wspólnie czytamy bajki z kolorowymi obrazkami, pytamy dziecko: gdzie jest kurka? Gdzie domek? Pamiętamy o wolnym tempie czytania, modulowaniu intonacja i żywej mimice.
– „pokaż” – Wskazujemy na przedmioty i wypowiadamy ich nazwę. Wychwytujemy moment, kiedy wzrok dziecka skupiony jest na nazywanej rzeczy. jeżeli dziecko jest na początku drugiego roku życia, możemy posługiwać się onomatopejami. Następnie pytamy dziecko „a gdzie jest stół? Dywan? Piesek?”
– „samogłoskowe zabawy” – podczas prostych czynności ruchowych, np. budowania wieży z klocków, zachęcamy dziecko do powtarzania pojedynczych samogłosek a później sekwencji. Mówimy powoli i wyraźnie, staramy się, aby dziecko patrzyło na naszą twarz. Podobnie możemy się bawić dokładając kolejne wagoniki do pociągu, robiąc pieczątki na papierze czy rzucając do siebie piłką.